Temat: Wpadł ktoś po antykoncepcji hormonalnej?

Hej :).
Wczoraj ktoś założył temat o skuteczności środków antykoncepcyjnych. Jako, że ostatnio sama ze swoim partnerem zrezygnowaliśmy z prezerwatyw (wcześniej gumki + plastry, teraz same plastry), zaczęłam dużo czytac o antykoncepcji. Chodziłam po różnych forach i zauważyłam, że wiele dziewczyn wpadło po....tabletkach CILEST. Sama próbowałam znaleźc coś na temat plastrów Evra ale raczej nikt się nie skarżył że po nich wpadł, więc czuję się w miarę bezpieczna ;p.

Właśnie a czy Wy same zaszłyście w ciążę przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej? Jeśli tak, to jaka była ich forma, jaka nazwa antykoncepcji? To było z waszej winy/nieuwagi ? (pominięcie tabletki, zażywanie leków, których nie można łączyc z antykoncepcją?

A może znacie takie osoby? Nie wiadomo ile w tym prawdy, bo zauważyłam, że zwłaszcza młode dziewczyny jak już wpadną to mówią że brały tabletki (chyba mają na celu to, żeby ktoś nie pomyślał że są nieodpowiedzialne albo coś).

Ja sama mam koleżankę, która brała zastrzyki hormonalne, poszła do ginekologa i...okazało się, że jest w 4 msc ciąży!  
do tego samego wniosku doszlam. przerwatywy, hormony i spirale maja pow 96 i 98-9 % skutecznosci. co 2 sasiadka nie moglaby wpasc na tej antykoncepcji bo ja zawiodla :P

jednorazowe pominiecie, wymioty to naprawde musi byc zdarzenie losowe ze powstala ciaza. ale ktos napisal na necie ze owulacja bylaby uwolniona przy 2-3 dniowym pominieciu hormonu, kobiety miesiacami sie staraja o dziecko to dziewczyna by zaszla po 1 razowym incydencie? nie sadze
mysle ze wiele jest kobiet "zalatanych" ktore nie mysla odpowiedzialnie o tabletkach i biora je jak leci


przyjaciel mi sie zalil ze musi kupowac gumki bo dziewczyna pomija tabletki i wypytal sie o pare spraw dot tabletek,(bo kiedys bylismy razem i bralam hormony i wie ze sie znam)
.

> dokładnie, mam koleżankę i ostatnio jej mąż
> powiedział mi, że ona często zaopmni wziąć
> tabletki i np bierze za 5 dni bo przez 5 dni nie
> pamięta :P i nigdy nie zaciążyła jeszcze/

 

Pasek wagi

taaaaa wpadła brałą regularnie.... a widziałaś jak brała? towarzyszyłaś jej?


ja biorę od 3 lat novynette. póki co ciąży nie było. 

moja kuzynka brałą jakieś tam i niedawno urodziła ale jej siostra mówiła ze ta X brała jak jej się wspomniało a natomiast sama zainteresowana twierdzi ze brała regularnie.. ( i komu wierzyć?)

należy pamiętać że nie któe tabletki, leki osłabiają działanie tabletek anty..


a ja swojego zdania nie zmienię. Wpadłam przy braniu tabletek. A brałam je przez ok. 2 lata. Możecie sobie wierzyć czy nie, ale mnie to mało obchodzi.
Dodam tylko, że pilnowałam się - pierwsze dziecko urodziłam mając niecałr 19 lat i raczej nie spieszno mi było do kolejnych dzieci. Dlatego zdecydowałam się na tabletki. I raczej nie ryzykowałabym z ich nie-pilnowaniem, nauczona poprzednim wydarzeniem.
widze po modelach ze masz problem z waga, czy jak bralas tabletki to tez mialas problemy z figura? bo wlasnie tabletek sie nie przepisuje osobom ktore sa otyle po podobno nie dzialaja jak nalezy

> widze po modelach ze masz problem z waga, czy jak
> bralas tabletki to tez mialas problemy z figura?
> bo wlasnie tabletek sie nie przepisuje osobom
> ktore sa otyle po podobno nie dzialaja jak nalezy

 

też to słyszałam.

Pasek wagi
> widze po modelach ze masz problem z waga, czy jak
> bralas tabletki to tez mialas problemy z figura?
> bo wlasnie tabletek sie nie przepisuje osobom
> ktore sa otyle po podobno nie dzialaja jak nalezy

wtedy byłam szczuplejsza, ale i tak miałam nadwagę. I właśnie gdzieś też słyszałam, że nie powinno się grubym babom przepisywać tabletek, bo tłuszcz pogarsza wchłanianie. Dodatkowo zastanawiam się czy gin. może nie wybrał jakiś z mniejszą ilością hormonów, co przy mojej nadwadze mogło dać taki efekt. - tylko, że o tym wsystkim dowiedziałam się o dużo za późno
Poza tym okazało się, że ten lekarz to raczej powinien w polu robić (bo tam nikomu nie zaszkodzi), niż kobiety badać. Jak już byłam w ciąży, to dopiero będąc w 33 tc dowiedziałam się, że będę miała Bliźniaki. No i mając problemy w ciąży, ignorował je. Dopiero po porodzie dowiedziałam się co i jak.

Więc mogę sądzić, że lekarz po prostu źle dobrał metodę antykopcji.

Zmieniłam lekarza po tych zajściach i teraz mam spiralę. I naprawdę czuję się "pewniej" niż wtedy. Bo i lekarz inny i metoda zabezp. inna. I mam nadzieję, że już nigdy do żadnej wpadki nie dojdzie - musiałabym mieć wtedy już cholernego pecha
to...ja a ile lat temu to było?
prawie 5 lat temu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.