© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 listopada 2011, 22:45
ellaOne to antykoncepcja po stosunku w dawce 30mg, do zażycia w okresie do 5 dni od chwili odbycia stosunku bez zabezpieczenia, lub w przypadku kiedy zastosowana metoda antykoncepcji zawiodła. Na drodze badań klinicznych dowiedziono, że ellaOne to antykoncepcja po stosunku skuteczna w 98% przypadków, tylko 2 kobiety na 100 zaszły w ciążę po przyjęciu leku. ellaOne powinien zostać zażyty możliwie najszybciej po odbyciu stosunku bez zabezpieczenia, wtedy wykazuje największą skuteczność.
ellaOne jest skuteczna przez 2 dni dłużej niż inna popularna tabletka „dzień po” Postinor Duo, która działa tylko w przeciągu 3 dni od odbycia niezabezpieczonego stosunku. ellaOne odnosi też lepsze rezultaty jako antykoncepcja po stosunku przez pierwsze 3 dni niż Postinor Duo. ellaOne używa aktywnego składnika octan uliprystalu żeby opóźnić uwolnienie komórki jajowej, w ten sposób zapobiegając zapłodnieniu.
Jak w temacie?
Co myślicie o tego typu tabletkach? Stosowałyście?Jakie wady?Zalety? Skutki uboczne?
Czy któraś z Was zaszła w ciąże, po jej zastosowaniu?
Edytowany przez lodyczekoladowe 3 listopada 2011, 22:46
3 listopada 2011, 23:08
Znalazłam coś takiego..
Jaka jest skuteczność Ellaone? Nie daje ona 100% ochrony przed niechcianą ciążą, jednak zmniejsza jej ryzyko. W jednym z badań przeprowadzonych nad lekiem wzięło udział 1241 kobiet, które nie użyły antykoncepcji podczas seksu. Statystycznie w ciążę powinno zajść 68 z nich, ale po zażyciu pigułki, było ich 26, co oznacza, że lek zapobiegł 60% wpadek.
Edytowany przez lodyczekoladowe 3 listopada 2011, 23:14
3 listopada 2011, 23:10
3 listopada 2011, 23:11
3 listopada 2011, 23:17
Przeczytałam, że można ją stosować max. 4 razy w roku...moim zdaniem nawet jednorazowe zastosowanie ma negatywny stosunek na cykl i ogólnie organizm.
Czasami jest problem z dotarciem do lekarza, który przepisze Ci receptę. są tacy którzy uważają tabletki 'po' za wczesnoporonne..
3 listopada 2011, 23:19
> Dla mnie jest to środek doraźny.
Zgadzam się w 100%
3 listopada 2011, 23:26
3 listopada 2011, 23:50
3 listopada 2011, 23:55
4 listopada 2011, 02:29
4 listopada 2011, 02:33
Edytowany przez vampirka 4 listopada 2011, 02:35
