Temat: sex.... kiedy?... POMOCY

A my na pierwszym spotkaniu, ale po pół roku codziennych całonocnych chatów przez internet (mieszkał jakieś 1500 km ode mnie)... :)
Mówiliśmy sobie o poprzednich partnerach, głównie na nich narzekaliśmy. Ale nie wchodziliśmy w szczegóły seksu z nimi, bo oboje już tych ludzi nie trawimy i nie chcemy sobie psuć nastroju mówieniem o nich.

Jak widzę, każda tu ma trochę inną historię, więc i Ty wymyśl własną :) Najlepiej rób tak jak Ci serce podpowiada. A w charakterze zabezpieczenia najlepiej prezerwatywa. Zresztą nie musicie się kochać tak żeby zabezpieczenie było potrzebne, można zacząć od innych sposobów ;)

 po jakim czasie znajomości - po 1,5 roku
czy mówiłyście mu o poprzednich sex partnerach - nie miałam takich, był moim pierwszym i wiedział o tym
Kiedy rozpoczęłyście/rozpoczęliście  rozmowy na te tematy - nie pamiętam.
Jakie zabezpieczenie na ten pierwszy raz z nowym partnerem - prezerwatywa. teraz tabletki.

Zależy. Był facet z którym od razu się przespałam, a z moim obecnym po jakiś jakiś 2 miesiącach bliższej znajomości. W sumie nigdy nie mówię nikomu o poprzednikach bo po co? Ja nie miałabym ochoty słuchać o czymś takim. 

a kiedy będziesz chciała zajśc w ciążę też będziesz pytała na forum ????

Zależy czy czujesz się gotowa ... Z jednym chłopakiem byłam pół roku i do niczego nie doszło, z innym po miesiącu bez zabezpieczenia 

jakoś go to nie interesowało mnie też nie... po jakimś czasie może roku zaczęliśmy coś tam sobie mówić, pytać o byłych

pierwszy raz z moim obecnym (jesteśmy ze soba 4 lata) był po 2 mies znajomości.. choć na pierwszej randce było już gorąco, ze hej ale nie chciałam wyjść na łatwą..


jak sie zabezpieczyłam z nim podczas pierwszego razu... hmm.. nie pamiętam gumka albo i bez gumki

to zależy od Ciebie i tego kiedy bedziesz pewna ze jestes gotowa.
Ja nie czekałam i cieszę się.
Ale pamiętaj o tym żeby sie zabezpieczyć.

A no i  nie mów mu o swoich byłych partnerach.

1) Po 7 dniach znajomości
2) Nie! Było minęło po co o tym mówić
3) My nie rozmawialiśmy tylko działaliśmy ;P
4) Condomy ;P
JESTEŚMY JUŻ 4 LATA i Rok ZARĘCZENI :)

Zdecydowaliśmy sie na ten krok dopiero po roku :) nie żałuję tego, bo wiem,ze warto było czekać - z jego jak i mojej strony :) jesteśmy ze sobą już 3,5 roku :)