Temat: Nazywanie przyrodzenia

Jak nazywacie przyrodzenie swojego faceta? Mi jest głupio mówić penis dlatego mówie tak bezosobowo czyli 'wez go, wloz go' a on ostatnio do mnie w zartach ze moglabym jakos ladniej sie o nim wyrazac. I tak zaczelo mnie zastanawiac, ladnie czyli jak? Jak Wy mowicie?
Pawełek :)
Pasek wagi
Wacław, Wacek, Paulek, Miś, Jak mi zimno to mówi że ma taką "grzałeczkę", czasem "Kukuś"  bo się lubi kukać (chować- wiadomo gdzie:P)
 la salsiccia
(chlopak- Wloch)


ale bardziej mnie smieszy, jak oni mowią na cipkę- patata
Pasek wagi
Kiedys mówiłam juniorek
jeszcze mi sie powstaniec przypomnial ;)
Kurcze, czytam i jakoś aż mi głupio się zrobiło. Nie kojarzę bym kiedykolwiek miała sposobność używania jakiegoś wymyślnego słownictwa na tę część ciała. Raczej wspominam o tym bez osobowo ("go"), lub po prostu pada słowo "penis". W moim poprzednim związku, kiedy byłam dużo młodsza i dużo bardziej zamknięta, przyrodzenie ówczesnego faceta miało swoją nazwę/imię. Teraz wydaje mi się to co najmniej dziwne. Czasem, w intymnych sytuacjach padają ostrzejsze określenia. Ale muszę mieć wyjątkowy nastrój na ten rodzaj zabawy. Preferuje raczej romantyczny seks, a nie ostrą szarpaninę :p
kędziołek

nereida20 napisał(a):

oni mowią na cipkę- patata
chyba bym umarla ze smiechu haha ;p   ja to mowie tak zwyczajnie :penis .   i juz.
Ciekawe czy Wasi faceci byliby zadowoleni czytajac to xD ja czulaym sie dziwnie gdyby moj chlopak wypisywal na forum jak nazywa moje czesci ciala czy jakies inne szczegoly....wiem wiem, to jest dzial sex i antykoncpecja a jak mi sie nie podoba to moge nie odp, ale ja wyrazam tylko swoje zdanie....
Pasek wagi
Mój akurat siedzi obok i wymiękał razem ze mną z co poniektórych... Wtyczka - nadal się z tego śmieję :)
Nie wiem w czym problem o ile nie piszę tu Jego imienia, nazwiska i adresu zamieszkania

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.