2 grudnia 2011, 13:05
jak zmnieniło się Wasze życie sexualne
po takiej zmianie ? miałyście jakieś obawy co do tabletek?
biorę tabletki od 7 dni i ciągle mam taką fobię co do tego czy aby napewno się dobrze wchłonęła...
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
2 grudnia 2011, 13:10
a czemu mialaby sie nei wchlonac? Jak nie masz rozwolnienia albo nie wymiotujesz to sie wszystko wchlania.
2 grudnia 2011, 13:10
no tak ale jeszcze tego nie robiliśmy bez... trochę się boję...
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 2083
2 grudnia 2011, 13:11
u mnie zmienilo sie diametralnie i to na lepsze :) tabletek tez sie obawialam, ale jeszcze bardziej balam sie ciazy. raz mialam przygode z prezerwatywa i stwierdzilam ze wiecej takiego stresu nie chce, dlatego zdecydowalam sie na tabletki. A o to czy sie dobrze wchlonela nie masz sie co martwic o ile nie mialam biegunki czy wymiotow po jej wzieciu :)
2 grudnia 2011, 13:11
Kiedy ja zaczęłam brać tabletki, pani ginekolog zastrzegła, że pełną ochronę dadzą dopiero po miesiącu zażywania. Wiadomo, wszystkie hormony muszą się " poprzestawiać" i dostosować do tabletek. Jednak nie miałam obaw co do tego, czy jest ryzyko, ponieważ nie pozwalałam sobie na " kończenie" we mnie z obawy o zajście w ciążę.. Tabletki odstawiłam jednak po dwóch latach, ponieważ źle na nie reagowałam.
2 grudnia 2011, 13:14
Biorę tabletki od jakiś 6 lat z przerwą na ciążę i jest okej żadnej wpadki nigdy nie miałam.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
2 grudnia 2011, 13:14
Ojj bez porównania... :-)
Na tabletkach jest super przyjemnie i o niczym myśleć nie trzeba, jedynie,żeby tabletki nie zapomnieć ;-)
2 grudnia 2011, 13:15
dopiero po miesiącu? mi powiedziała że po pierwszej tabletce już jestem chroniona...
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
2 grudnia 2011, 13:16
no tego to ja nigdy nie pojme jak ktos bierze tabsy i nei pozwala w sobie konczyc. Z tym czekaniem m iesiaca to tez jakis wymysl.Nic nei musi sie "przestawiac". Aplikujesz hormony, nei masz owulacji i juz.
Saturna, nie boj sie. Tabletki naprawde dzialaja. I nawet nie musisz ich przyjmowac punktualnei o danej godzinie. Wazne zebys sie zmiescila w 12h wiec czy wez,iesz o 8 rano czy o 14 to nie ma wplayu zadnego.
2 grudnia 2011, 13:19
Saturna napisał(a):
dopiero po miesiącu? mi powiedziała że po pierwszej
już jestem chroniona...
Jeśli wzięłaś w pierwszy dzien krwawienia to jesteś zabezpieczona od razu w innych przypadkach trzeba odczekać 7dni.