9 grudnia 2011, 18:11
Heja. Moje pytani [i zainteresowanie waszymi odpowiedziami] Co spowodowało, jakie czynniki, że wiedziałyście że jesteście gotowe na seks. Miłośc partnera? Pod wpływem czego wiedziałyscie, że TAK to ten moment, że tego chcecie..? Zrozumiale napisane pytanie ;p?
9 grudnia 2011, 18:45
Skoro pytasz to nie jesteś gotowa. Jak będziesz to nawet takie pytanie przez myśl Ci nie przejdzie. To się po prostu wie i już. Tylko wybierz mądrze partnera.
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
9 grudnia 2011, 18:51
jestem raczej złym przykładem w tych sprawach.
Ale obecnie kieruję się metodą : "Jeżeli jutro ten facet zniknie z mojego życia to czy będę żałować że się z nim przespałam? "
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
9 grudnia 2011, 18:55
Dojrzałam do tego, kiedy pojawił się facet, który mnie pociągał i któremu potrafiłam zaufać.
9 grudnia 2011, 18:55
Animka139 - twoja odpowiedz daje mi dużo do myślenia. To trafna odp. ;| ;)
9 grudnia 2011, 18:55
to był spontan-jego rodzice byli w domu na dole
miałam 19 lat.Ja tez bylam jego pierwszą.
wczesniej prubowalismy ale,to była masakra,spiłam sie troszke.Jak juz miało dojsc do stosunku,zachciało mi sie rzygac![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
szkoda,ze nie jestesmy juz razem,nadal cos do niego czuje-zawsze tak bedzie...ehhh
9 grudnia 2011, 18:56
SadRedRose napisał(a):
jestem raczej złym przykładem w tych sprawach.Ale
kieruję się metodą : "Jeżeli jutro ten facet zniknie z
życia to czy będę żałować że się z nim przespałam? "
No własnie ja się tego 'żalu' -gdyby coś nie tak- boję..
9 grudnia 2011, 18:59
A to link do pamiętnika mego, a tam cała historia. Tu się nie mieści bo 'trochę ' tego jest. Prosze o komentarze, jeśli chcecie wspomóc :)
http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1242381
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
9 grudnia 2011, 19:05
AuUsSlaaaa - skoro się boisz to musisz sobie zdawać sprawę że tak może się wydarzyć, facet może mówić Ci wiele rzeczy a może być różnie.
Widzisz ja na chwilę obecną decyduję się na seks biorąc pełną odpowiedzialność za to co później może się wydarzyć.. ewentualna ciąża (chociaż się zabezpieczam), no i ewentualność że po fakcie już się nigdy więcej nie spotkamy.
edit: przeczytałam wpis z Twojego pamiętnika i mam pytanie chodzi o pierwszy raz z nim czy ogolnie o Twój pierwszy raz? jesteś dziewicą?
Edytowany przez SadRedRose 9 grudnia 2011, 19:08
9 grudnia 2011, 19:08
Pierwszy raz ogólnie- to przecież nie wstyd :) for me
Edytowany przez AuUsSIaaaa 9 grudnia 2011, 19:12
9 grudnia 2011, 19:11
SadRedRose - sorry za ciekawość (nie odp jeśli uważasz, że to jest zbyt intymne pytanie): Jesteś ciągle z tym facetem, który dopytywal się Ciebie ilu miałaś przed nim? Co mu odpowiedziałaś?