- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 stycznia 2012, 18:37
9 stycznia 2012, 18:54
a ja właśnie przeczytałam artykuł, że problem z orgazmem podczas seksu przez masturbację, to mit ;)
9 stycznia 2012, 18:54
9 stycznia 2012, 18:56
Laguna20a ja właśnie przeczytałam artykuł, że problem z
podczas seksu przez masturbację, to mit ;)
9 stycznia 2012, 18:56
9 stycznia 2012, 18:58
czyli nie miałaś problemów z orgazmem podczas stosunków z mężczyzną a po czasie stosowania masturbacji zaczęłaś je mieć z tym samym mężczyzną? Bo ja np. rozumiem kochać się z facetem i szczytować, potem się z nim rozstać i zastępczo masturbować a potem mieć kolejnego partnera z którym nie można osiągnąć orgazmu, ale wtedy to nie jest wina masturbacji.
Edytowany przez chuda.ja 9 stycznia 2012, 19:00
9 stycznia 2012, 19:01
Laguna20czyli nie miałaś problemów z orgazmem podczas
z mężczyzną a po czasie stosowania masturbacji zaczęłaś
mieć z tym samym mężczyzną? Bo ja np. rozumiem kochać
z facetem i szczytować, potem się z nim rozstać i
masturbować a potem mieć kolejnego partnera z którym
można osiągnąć orgazmu, ale wtedy to nie jest wina
9 stycznia 2012, 19:05
źródło: http://samozaspokojenie.ovh.org/faktyimity.html
Mit: jeśli będziesz "to" robić, żaden mężczyzna Cię nie zadowoli.
Prawda: jest wręcz odwrotnie. Kobieta, która zna swoje
ciało, wie co sprawia jej przyjemność, może wykorzystać tą wiedzę z
partnerem. Żaden podręcznik technik seksualnych nie zastąpi Twojemu
partnerowi/partnerce wiedzy pochodzącej od Ciebie. Dzieje się tak
ponieważ kobiety różnią się od siebie ogromnie jeśli chodzi o
wrażliwość, a o różnicach w naszych psychikach i tym, co nas podnieca
nie muszę już wspominać. Oczywiście dobry podręcznik, taki jak
"Wspaniały kochanek" Lou Paget stanowi świetne uzupełnienie.
Poza tym, ewolucyjny slogan "nieużywany organ zanika" sprawdza się do
pewnego stopnia jeśli chodzi o seksualność. Zmysłowość to nie jest
coś, co włączamy i wyłączamy, kiedy tylko zajdzie potrzeba. To
integralna część nas, którą należy pielęgnować. W latach 70.
Amerykanki, które nigdy nie przeżyły orgazmu i w wieku lat czterdziestu
i więcej zaczęły uczęszczać na warsztaty rozwijające ich seksualność
miały dużo cięższą drogę do pokonania niż młode dziewczyny. Nieużywane
mięśnie dna miednicy wiotczeją z wiekiem, co wyraźnie (w dokumencie Female Orgasm Explained podane jest, że nawet trzykrotnie) zmniejsza szanse na orgazm.
Jeśli nadal uzywasz dziecięcych metod masturbacji, to "przetłumaczenie"
ich na seks z partnerem może być trudne. Zobacz więcej w dziale Techniki.
9 stycznia 2012, 19:07
9 stycznia 2012, 20:09
9 stycznia 2012, 21:38
Edytowany przez fraupilz 9 stycznia 2012, 21:42