- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto:
- Liczba postów: 1049
10 stycznia 2012, 22:41
Hej :) Zmusiłyście się kiedyś do uprawiania seksu ze swoim partnerem ? Jeśli tak to dlaczego to zrobiłyście , skoro nie miałyście na to ochoty ?
- Dołączył: 2011-12-30
- Miasto: Alicante
- Liczba postów: 1665
10 stycznia 2012, 22:44
Jak nie mam ochoty to choćby nie wiem jak on bardzo chciał to nic z tego, bo nie jestem wilgotna wtedy i nie wejdzie
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 816
10 stycznia 2012, 22:45
bo przykro mi, że jemu jest przykro, że od dwóch tygodni nie mam na to ochoty, bo akurat mam niskie libido ;>
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
10 stycznia 2012, 22:49
Tak, z byłym partnerem. Właśnie z tego i innych powodów stał się byłym partnerem.
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 816
10 stycznia 2012, 22:53
dziewczyny u mnie to jest tak, że nie mam na to ochoty od kiedy przytyłam 24 kg ;< niestety.. ale nie mogę tego zupełnie nie robić, bo mój TŻ jest z tych gorących facetów a ja jestem taka dopiero po alkoholu ( kompleksy idą na bok, wzrasta pewność siebie) i tak teraz robimy to strasznie rzadko
10 stycznia 2012, 22:55
miałam tak..tzn bylam zmeczona a on tak w tym lozku sie gniezdził krecił necił głaskal itp ja w sumie juz usypialam ,ale sie zmusilam do sexu bo było mi go szkoda,tez tak mam zakodowane,ze kobieta jest tez po to z facetem by sobie dogadzac i powinna sie facetowi czasem tam dac:0;p
10 stycznia 2012, 22:55
Zmusiłam się dlatego że jemu bardzo się chciało on wiele razy też tak robił. Często jest tak że na początku mi się nie chcę a potem jak już zaczniemy to jest wspaniale:) Są też dni że jemu się nie chce i mi też.
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
10 stycznia 2012, 22:56
czasami mi się wydaje, ze się zmuszam
ale wtedy wystarczy jedno dotkniecie jego dłonią, jeden jego pocałunek
i .... wiem, że juz sie nie zmuszam
taki"defekt" posiadania zbyt sexualnego ciała
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
10 stycznia 2012, 22:59
Jak ja sie probowalam zmusic to szybko doprowadzalo to do niekontrolowanego placzu ;o
I czyms innym jest zmuszanie sie do seksu a przelamanie chwilowej niecheci i lenistwa..
Aha, jeszcze dlaczego.. Bo narzekal, ze sie prawie nie kochamy a ja mialam wyrzuty sumienia.
Edytowany przez amazing.girl 10 stycznia 2012, 23:01
10 stycznia 2012, 23:02
tak zmuszam sie zazwyczaj bo nie mam juz takiej chcicy zebym sie na niego rzucila, jak rok temu.
tzn on chcialby codziennie a ja mysle o miliardach rzeczy
(co jutro na obiad, wyprac, posprzatac, nakarmic chomika) ale juz ide do tego lozka i kochamy sie po mojemu
i po jego bo mam nadzieje na orgazm i dostaje w wiekszosci przypadku
(tylko musze sobie wyobrazic porno)