Temat: Wspolzycie- depilacja w okolicach intymnych

Kateriana niby dlaczego?

o, ja używałam maszynek, ale chyba będzie come back do depilatora, mimo, że umieram na razie przy jego stosowaniu (ale kiedyś doszłam do momentu gdy było to do zniesienia! tylko zapomniałam wziąć depilatora na wakacje i musiałam tą maszynką działać ),
Depilator dla mnie:
1. mało albo w ogóle nie mam przy nim krostek
2. golenie może i bolesne, ale dla mnie równie niewygodnie jest maszynką
3. po maszynce odrasta mi coraz więcej i mocniejszych włosków, wolę już żeby były słabsze
4. po golarce mego faceta "kuje", baaaardzo szybko odrastają włoski, wolę mieć chociaż tydzień-dwa wolności, poza tym gdy odrastają po depilatorze to już nie "kują"
Odradzam kremy do depilacji, i ze względu na łatwość dostania się do miejsc intymnych, reakcje alergiczne, krostki, itd, nie zawsze w ogóle one działają.
Wszystko zależy ile masz tam owłosienia i jak szybko Ci ono ogólnie odrasta. Zaczniesz golić maszynką to będziesz już zawsze na to skazana, bo ciężko wydepilować grube włosy po golarce (coś o tym wiem).

A kremy do depilacji okolic imtymnych ? Wydaje mi się to najlepszym sposobem, chociaż nigdy nie stosowałam ( ale przymierzam się do kupna) ! Stosował ktoś ?  

A kremy do depilacji okolic imtymnych ? Wydaje mi się to najlepszym sposobem, chociaż nigdy nie stosowałam ( ale przymierzam się do kupna) ! Stosował ktoś ?  

A kremy do depilacji okolic imtymnych ? Wydaje mi się to najlepszym sposobem, chociaż nigdy nie stosowałam ( ale przymierzam się do kupna) ! Stosował ktoś ?  

ja mam uczulenie na golarki tzn na to z czego są robione i ja używam tylko kremów do deplacji i szpatułki... Taki mój los. A plastrów raz próbowałam i bym zemdlała ja go zerwałam :D

Depilatora nie miałabym odwagi używać.
Po maszynce z kolei włoski szybko odrastają, swędzi mnie skóra i wychodzi masa krostek.
Używam więc kremu depilacyjnego i to się u mnie sprawdza.

Ja kiedyś uzywałam golarki ale ciągłe swędzenie i wrastające włoski doprowadzały mnie do szaleństwa i to dopiero jest nieapetyczne. Kupiłam maszynkę taką na baterię jak elektryczna. Są różne nakładki i można regulować długość włosów. Rewelacja. Poza tym zapytaj faceta co lubi. Ja zawsze wycinam jakiś wzorek czy pasek i mój jest szczęśliwy:)

jeju ja kiedyś próbowałam depilatora. Nie wyobrażam sobie powtórzenia tego głupiego pomysłu Skóry i reakcje na ból są różne i jak dla mnie to odpada, masakra Próbowałam kremów do depilacji i jestem na nie bo w moim przypadku od  w ogóle nie działają. Wosku  próbowałam i również nie powtórzę tego bo za bardzo boli. Golę się maszynką ale ja nie mogę tego robić codziennie bo mnie za bardzo boli, taką już mam skórę Robią mi się krostki i zaczerwienienia. Przymierzam się do lasera bo wtedy będę miała wreszcie spokój. Chciałabym iść na wosk ale nie dam rady po prostu....
Co do podejścia facetów to mój lubi zupełnie totalnie ogolone "te" miejsca

ale my dziewczyny mamy przerabane z tym:/ ja tez nie wiem juz czego używac zeby było dobrze..:( Po maszynce odrastają juz na drugi dzien rano, takie mocne i grube:/