Temat: Seks w jakim wieku

Dziewczyny co myślicie o seksie nastolatków. ? I czy naprzykład 16,17 lat to za mało. A wy kiedy straciłyście dziewictwo :)
ja straciłam jak miałam 18 lat
"wszystkie romantyczki się rozczarują, ale wcale nie chodziło o to, żeby cnotę stracić z tym jednym jedynym, a o inne względy, ważne w czasach formułowania tej 'zasady' :)"

dokładnie! w końcu ktoś rozumny. zazwyczaj ludzie nie zadają sobie trudu zanalizowania źródeł tego zwyczaju i powtarzają bzdury z pokolenia na pokolenie.

Wiele z Was pisze, że aby zacząć współżycie, trzeba być gotowym na dziecko. Więc ja się ponownie pytam: A co jeśli ktoś nie chce mieć dzieci ? No co ? Mam zrezygnować z seksu?

Olaxandra
zawsze możesz ten seks uprawiać tak, żeby jednak dziecka nie mieć. kiedyś rozpoczęcie współżycia wiązało się z wysokim ryzykiem zapłodnienia, ponieważ ludzie niewiele wiedzieli o antykoncepcji. dziś poziom świadomości jest wyższy, więc niechciane ciąże zdarzają się rzadziej. w moim odczuciu: głównie wśród 'patologii' i nastolatków. jeśli wiesz, jak się uchronić przed wpadką, to możesz śmiało korzystać z uroków seksu i nikogo o pozwolenie nie pytać.

narzeczona27 napisał(a):

"wszystkie romantyczki się rozczarują, ale wcale nie chodziło o to, żeby cnotę stracić z tym jednym jedynym, a o inne względy, ważne w czasach formułowania tej 'zasady' :)"dokładnie! w końcu ktoś rozumny. zazwyczaj ludzie nie zadają sobie trudu zanalizowania źródeł tego zwyczaju i powtarzają bzdury z pokolenia na pokolenie.

i przypisują do nich własna ideologię :P

Olaxandra napisał(a):

Wiele z Was pisze, że aby zacząć współżycie, trzeba być gotowym na dziecko. Więc ja się ponownie pytam: A co jeśli ktoś nie chce mieć dzieci ? No co ? Mam zrezygnować z seksu?

Nie w tym rzecz. Możesz się zabezpieczać. Chodzi o to, że w razie wpadki jesteś na tyle dojrzałą osobą, że to dziecko wychowasz, bo to jest konsekwencja Twojego postępowania - chciałaś czy nie. Na tym polega dorosłość, ponoszeniu konsekwencji swoich poczynań czy Nam się podobają czy nie.

Ja straciłam dziewictwo w wieku 22 lat, ale nie żałuje tego, że tyle czekałam, było warto po prostu:)

Nie w tym rzecz. Możesz się zabezpieczać. Chodzi o to, że w razie wpadki jesteś na tyle dojrzałą osobą, że to dziecko wychowasz, bo to jest konsekwencja Twojego postępowania - chciałaś czy nie. Na tym polega dorosłość, ponoszeniu konsekwencji swoich poczynań czy Nam się podobają czy nie.

 

Nie rozumiem? To jak się zajdzie w ciążę to trzeba urodzić to dziecko i wychować czy nam się to podoba czy nie? Bardzo ciekawe...

 

 

14 im wcześniej tym jesteś głupsza, bardziej naiwna i nie zamartwiasz się kolejne lata czy to już wypada
Pasek wagi

Olaxandra napisał(a):

Nie w tym rzecz. Możesz się zabezpieczać. Chodzi o to, że w razie wpadki jesteś na tyle dojrzałą osobą, że to dziecko wychowasz, bo to jest konsekwencja Twojego postępowania - chciałaś czy nie. Na tym polega dorosłość, ponoszeniu konsekwencji swoich poczynań czy Nam się podobają czy nie.
 Nie rozumiem? To jak się zajdzie w ciążę to trzeba urodzić to dziecko i wychować czy nam się to podoba czy nie? Bardzo ciekawe...  

A co Twoim zdaniem powinno się zrobić??

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.