Temat: Prezerwatywa wystarczy ?

Nie jestem do końca przekonana czy prezerwatywa wystarcza. Oczywiśnie spełniając warunki że jest dobrze założona i z dobrej firmy DUREX np. to uważacie że wystarczy ?

IwonaLucyna napisał(a):

 nie znam nikogo kto kupuje prezerwatywy  w aptece widzę często  że ludzie kupują w  biedroncena stacjach CPNw kioskach (kiedyś trzeba było uważać żeby pani nie brała z wystawy, bo to też  ryzykownie użycie takiej  ale w aptece ....? wiem że są tam ale raczej nigdy nie widziałam kupujących 


mój chłopak kupuje w aptece i nie widzę w tym nic dziwnego ;) ale teraz zaczynam znowu brać tabletki, także ten problem zniknie ;)

primerose napisał(a):

agnes1984s napisał(a):

A tabletki to prosta droga do niepłodności...- tylko przekonujemy się o tym dopiero po fakcie.
Ciemnogród poprostu....

HA HA Tyle lat brałam i mam zdrowe piekne dziecko!

My też kupujemy w aptece, nie wiem skąd to zdziwienie.

Agnes1984s ma rację -i too nie jest gadanie starych ciotek tylko jest to powierdzone przez lekarzy. Słuchałam kiedys wywiadu z ginekologiem  i tam padło pytanie czy podałby leki hormonalne swojej żonie. Odpowiedział że absolutnie nie...
Tyle ile kobiet tyle reakcji - może na ciebie nie podziałało źle ale na inną kobietę która ma inny organizm może zadziałać inaczej, może to mieć w przyszłości straszne skutki :P pzdr

mamaDamianka napisał(a):

primerose napisał(a):

agnes1984s napisał(a):

A tabletki to prosta droga do niepłodności...- tylko przekonujemy się o tym dopiero po fakcie.
Ciemnogród poprostu....
HA HA Tyle lat brałam i mam zdrowe piekne dziecko!

Zaczęłam brać tablety w wieku 18 lat, po 2 latach odstawiłam i mam teraz, w wieku 26 lat, zdrowego syna. Ludzie, mamy 21 wiek, teraz są leki nowej generacji. Ktoś mówi, że chemia. A w czym nie ma chemii. Nawet w papierze do pupy jest. 

Dla na 100%-towo nie starających się o dzidzię ludzi polecam tabletki - szansa na zajście jest na prawdę niewielka (choć trzeba wziąć pod uwagę minusy typu przybranie NIEWIELKIE na wadze). Prezerwatywa to antykoncepcja nr 2 jak dla mnie, a dla pewności tableta+guma, szansa 1:100000. 
A słyszałyście o globulkach dopochwowych plemnikobójczych? Ja czytałam o nich może raz na jakimś forum...Stosuje któraś?
myślę ,że wystarczy aczkolwiek trzeba mieć na uwadze ,ze nie istnieje 100 % pewnosci wiec trzeba sie miec na bacznosci i w razie czego byc psychiczni enastawionym na konsekwencje.. 
a co do Tych co mowia o prowadzneiu do bezplodnosci  przez tabsy.... eh coz jesli sa niewlasciwie dobrane to moga wywolywac skutki niepozadane wiadomo..
jednak ja akurat przyjmuje hormony od kilku lat dla paradoksu wlasnie po to by wlasnie miec kiedys szanse na malenstwo.. bo bez nich ani bym nie miala co marzyc.. wiec lepiej sie czasem dziwczyny zastanowcie nim jakies brednie pocisniecie na forum a potem niedoswiadczone kobietki beda umierac z przerazenia bo cos glupiego uslysza!

agnes1984s

ma rację, niejeden ginekolog wam to powie, o ile jest waszym bliskim znajomym/rodziną a nie tylko lekarzem... oczywiście, że nie u każdego tabsy wywołują skutki uboczne, ale wiele osób nie wie, że w ogóle one mogą szkodzić, szkoda, że firmy farmaceutyczne nie potrafią się być szczere - przestrzegać i informować rzetelnie, wszędzie liczy się tylko kasa a nie nasze zdrowie, czasem hormony są potrzebne do leczenia ale to inna bajka-sama chyba dostanę tabsy, bo mi hormony szaleją, na szczęście mogę liczyć na dobrego gina

To teraz ja Wam coś powiem, ciocia moja brała i też była pewna że takie tam gdanie z ta bezpłodnościa, teraz ma 32 lata, 6 lat starania o dziecko i nic. Wciaż jakies badania  i wizyty u prywatnych specjalistów.
Dzisiaj mi i każdej dziewczynie powiedziałaby żeby z tego zrezygnowała. Oczywiście kazda tak mowi dopoki nie padnie na nia. Ale Wasza sprawa :)

Jeszcze jedna sprawa niektore kobiety nie powinny zadnych tabletek antykoncepcyjnych uzywac, bo po prostu zdaza sie tak ze organizm ich najzwyczajniej nie toleruje :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.