14 lutego 2012, 18:40
Od razu napiszę ,że jak ktoś ma zamiar się pośmiać ,czy pisać obraźliwe komentarze to niech dalej nie czyta.
Sprawa wygląda tak mam 22 lat jestem dziewicą , mój chłopak 25lat.Jesteśmy ze sobą od roku , już chcielibyśmy współżyć . Ja jestem niedoświadczona . Ostatnio była taka sytuacja . Byliśmy sami zaczęliśmy się całować on mi ściągnął bluzkę a ja mu .. Potem powiedziałam żebyśmy jeszcze trochę poczekali. A to dlatego że ja nie wiedziałam co dalej czy miałam go pieścić po szyji czy zjechać na dół nawet nie wiem jak go pieścić , co i jak .
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 6
15 lutego 2012, 14:45
Ja Cię rozumiem i to bardzo dobrze. Zacznij od tego, czy potrafisz z nim rozmawiać otwarcie na temat sexu? Bo jeśli nie potrafisz mu powiedzieć czegoś to nie warto tego robić. Nie bój się... Pomyśl, że skoro rok czekał to poczeka i następny skoro Cię kocha! Jeśli mu na Tobie zależy to zrozumie, że musisz oswoić się z nim. Wiem co mówię, bo mój chłopak czekał na to 3 lata... I nie uważam żeby był poszkodowany. W momencie kiedy sama poczujesz, że chcesz tego będziesz wiedziała co dalej! :) Pamiętaj, rozmowa to podstawa!! Jeśli spinasz się na myśl o sexie, na myśl o tym, że miała byś go zapytać o to co on lubi- to po co to robić?