Temat: Sex a grzech

czy dla was każdy seks jest grzechem? kiedy nie jest? co myślicie o tym?

Dlaczego jest grzechem, skoro jest fajny?
Na moderatorkę raczej nie masz szans, ale może Wojtuś załatwi ci coś w jakieś organizacji, która dba o prawa lesbijek i gęsi do składania jaj na autostradach:))
Wywiązała się dyskusja, która znacznie odbiega od tematu. Jeżeli nie przestaniecie się wzajemnie obrażać to zmuszona zostanę do usunięcia tematu. 
ok, to mój temat i ja tu rządzę:) - od teraz zgłaszam do moderacji wszystkie posty, które nie dotyczą seksu. Pisać!!!
Gdyby mój chłopak nie wracał za pół godziny z uczelni, to jeszcze bym tu z Wami posiedziała a tak muszę lecieć, bo będziemy uprawiać seks ... więc sami rozumiecie ...

ChudaAnia1977 napisał(a):

Gdyby mój chłopak nie wracał za pół godziny z uczelni, to jeszcze bym tu z Wami posiedziała a tak muszę lecieć, bo będziemy uprawiać seks ... więc sami rozumiecie ...
No i masz grzech ! ?A feeee 
faktycznie, nieładnie - widzę butterfly, że powoli zaczęłaś wyczuwać, co jest grzechem, co nim nie jest:))))
Szkoda tylko,że Ty nie zaczniesz być taktowna/ny 

misiamilusinska napisał(a):

nanuska i chuda - cieszę się, że palikociarnia znów w zwartym szyku przystąpiła do działania, choć nanuśce radzę uważać, bo znów przyjdzie Kwaśniewski i (tu rapując): znów nasika do pamiętnika:)))

Afe, brzydal jeden, niech juz tego robi!!! No, chyba, ze ma jakies starcze nietrzymanie moczu, to pampersa mu kup. Nota bene - tobie wolno rapowac??? A to nie jest muzyka szatanska???

A tak podsumowujac - "glodnemu chleb na mysli"? Czemu ty, Kingolek stale o tym seksie i seksie?

CHUDA NA MODERATORA!!!

nanuska..dlaczego o seksie...? bo puszczam się strasznie, zresztą jak każda ateistka:))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.