- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 604
28 lutego 2012, 18:45
Dziewczyny, czy uważacie i czy się do tego stosujecie, że tabletka antykoncepcyjna to wasze jedyne zabezpieczanie? Czy może stosujecie jeszcze prezerwatywy lub stosunek przerywany? Szczególnie jeśli zachodzi sytuacja, żę nie jesteście pewne czy obecny partner to ten jedyny lub to świerzy związek. Oczywiście pomijam tu panów, o których wiadomo, że uciekają od odpowiedzialności.
28 lutego 2012, 18:50
tak, tylko i wyłącznie;) z tym że o moim wiem że to ten jedyny;) stosowałabym dodatkowe zabezpieczenie tylko wtedy gdy brałabym jakieś inne leki np. antybiotyki.
28 lutego 2012, 18:51
Mi ginekolog powiedział, że jeśli tabletki bierze się dokładnie, bez pomijania, w międzyczasie nie jest się chorym, nie wymiotuje się i nie ma biegunki, to nie ma prawa zajść w ciążę. Mam zamiar je stosować od przyszłej wizyty (aktualnie robię badania) ale w połączeniu z przerywanym. Chyba że dokładnie obliczę dni bezpłodne... Nie wiem, do tej pory stosowałam TYLKO stosunek przerywany (przez prawie rok), wiem, że nieodpowiedzialnie, więc w końcu chcę porządnie się zabezpieczyć, nie stresować się co miesiąc. Przed zajściem w ciążę chcę schudnąć, wziąć ślub... ;)
Edytowany przez paperblond 28 lutego 2012, 18:52
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 650
28 lutego 2012, 18:53
Wiadomo, że tylko hormony. Ale nie zdecydowałabym się na branie tabletek, gdybym nie była pewna, że to związek na dłużej.
28 lutego 2012, 18:53
Ja przez całe zycie miałam jednego partnera,mojego męża i od 16roku stosowałam tylko tabletki-Logest.Do tej pory biorę.Jak planowałam dzidziusia ,odstawiłam na 2mc i dzidziuś jest.Jak bierze się rzetelnie, to myśle,ze wystarczy(przy stały partnerze)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
28 lutego 2012, 18:54
Stosuje tylko i wylacznie tabletki od roku i nic innego.Biore zawsze o tej samej porze, nie pale, nie pije dziurawca ani innych kolidujacych substancji wiec nie widze zagrozen. Mam stalego jedynego chlopaka i nie obowiam sie niczego. Ogolnie tabletki sa bardzo skuteczne jesli sie je przyjmuje wg zalecen, po co dodatkwo prezerwatywy skoro lykasz te jakby nie bylo chemie? cos za cos.
28 lutego 2012, 18:56
tylko jako wylaczne zabezpieczenie. a czy partner bedzie tym jedynym? czas pokaze bo za 2 tygodnie mozna sie rozstac? albo za pol rokuu, prawda?
a jesli ktos schizuje nie zaleznie od stazu relacji miedzy kobieta a mezczyzna to powinien sobie odpuscic seks az dorosnie i dojrzenie, bo seks nie sluzy tylko i tylacznie stresom czy schizom
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1536
28 lutego 2012, 19:05
A ja nie używam z mężem żadnych tabletek ani nic innego, mamy planowaną 2 letnią córkę i niebawem planujemy drugie dziecko. Tyle że ja należy do tych szczęśliwych kobiet które mają bardzo regularny cykl i wiem kiedy "możemy" iść na całość a kiedy "musimy" zadowolić się w inny sposób (nie koniecznie gorszy ;) )
28 lutego 2012, 19:14
Po to wydaję kasę na te pigułki i je codziennie łykam, żeby w pełni cieszyć się seksem, bez żadnego przerywania, prezerwatyw i innych rzeczy.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
28 lutego 2012, 19:19
tabletki jak przestrzegasz pewnych zasad w 99,9% Cie ochraniają... gdy je brałam tylko i wyłącznie je stosowałam....i nie wpadłam przez 6 lat....teraz tylko gumka ^^