3 marca 2012, 08:45
Witam! Mam takie małe pytanie, na które niestety mimo szukania, nie znalazłam odpowiedzi w google :)
Otóż niedawno razem z partnerem zdecydowałam, że odstawię tabletki antykoncepcyjne, bo mimo usilnych starań i zdrowej diety nie mogłam zrzucić kg, które przybyły mi właśnie w czasie stosowania pigułek (wiem, że większość z was twierdzi, że w dzisiejszych czasach tabletki anty nie powodują tycia, niestety ja widocznie miałam źle dobrane tabletki, w związku z czym przez 7 miesięcy przytyłam 8 kg). Pigułki zdecydowałam się odstawić od razu - nie czekać na koniec opakowania. Od ostatniej miesiączki minęło półtora tyg, kiedy skończyłam je brać. I tu moje pytanie, czy powinnam dostać miesiączkę, pomimo, że ostatnią miałam niecałe dwa tyg temu?
I jeszcze jedno (bo okresu jak na razie brak) - czy zdarzyła się wam, albo komuś, kogo znacie, sytuacja, że, tak jak ja, brał pigułki przez rok, później przerwał w środku cyklu i od razu zaszedł w ciążę?
Ps. Wydaje mi się, że panikuję na wyrost, ale jako żę google mi nie odpowiedziało, z ciekawości postanowiłam podpytać o wasze doświadczenia :) Z góry dziękuję wa odpowiedzi^__^
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
3 marca 2012, 08:54
to co miałaś to było krwawienie z odstawienia, powiennaś dostać teraz normalnie cykl jak jest czyli 28-32 dni....ale po tabletkach cykl może być różny, czyli możesz dostać normalnie jak cykl albo z opóźnieniem mniejszym bądź większym.... ja odstawiłam teraz po 6 latach brania i nie mam od półtora miesiąca wciąż....
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 288
3 marca 2012, 09:16
i na przyszłość najlepiej przerwać branie tabletek po 16 dniach, czyli po 16 tabetkach wziętych. Wtedy masz gwarancję, że wszystkie dni były zabezpieczone.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
3 marca 2012, 09:17
Jeśli sie zabezpieczysz w inny sposob w ciążę raczej nie zajdziesz. Po odstawieniu bywa róznie, jedne maja od razu jak w zegarku inne męczą się i martwią, bo cykl żyje wlasnym zyciem.
sprobuj wylapać moment owulacji, on jest pewniejszy niż krawienie - kobiety w ciąży mogą krwawić, ale owulacja jest niemozliwa.
3 marca 2012, 09:21
Teraz, jako że się troszkę przestraszyłam, będę na przyszłość mądrzejsza... Bo do tej pory dałabym sobie rękę uciąć, żę po tabletkach anty musi minąć kilka miesięcy, żeby organizm się zregenerował i była możliwość zajścia w ciążę... bo tak mi wszyscy "mądrzy" mówili ;) Mam nadzieję, ze tak jak mówicie, trzeba poczekać dłużej, żeby cykl wrócił do normy...
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 8
3 marca 2012, 09:41
Hihihi... Ja mam śliczną dwuletnia córeczkę, poczętą zaraz w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, które brałam ponad 5 lat :-) Ale była planowana :-)
3 marca 2012, 09:49
A ja właśnie czytam, że po odstawieniu tabletek prawdopodobieństwo zajścia w ciąże jest zwiększone!o_O Czuję się, jak kretynka, bo nie miałam o tym pojęcia. Dlatego też nie użyliśmy żadnego innego zabezpieczenia, a z obliczeń wyszło mi teraz, że były to dni płodne, tylko nie wiem, czy to się liczy tak samo przy tych "pigułkowych" cyklach?...
3 marca 2012, 09:54
W 99% nie miałaś dni płodnych bo przy braniu tabletek nie dochodzi do owulacji ale zawsze jednak zostaje ten 1% Dla pewności możesz za jakiś czas zrobić sobie test ciążowy i będziesz wiedziała na czym stoisz.
Edytowany przez tatti 3 marca 2012, 11:56
- Dołączył: 2011-10-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 238
3 marca 2012, 22:57
Co prawda źle zrobiłaś odstawiając tabletki w tak wczesnym dniu bo organizm Ci teraz wariuje przez hormony..