Temat: Antykoncepcja a wypadanie włosów

Hej dziewczyny od 3 dni biore tabletki anty (Daylette) na uregulowanie hormonów dziś wypadło mi bardzo dużo włosów ... czy to możliwe że to od tych tabletek? wkoncu to dopiero 3 dzień niewiem co o tym myślec ... ogólnie od jakiś 2 miesięcy borykam się z wypadaniem włosów , wydawało mi się że przechodzi , wlosów wypadało mniej ok 20 dziennie aż do dziś co o tym myslicie?
morfologię zrób.... może masz anemie? 

Zennai napisał(a):

morfologię zrób.... może masz anemie? 
Robiłam morfologie i TSH wszystko ok , miałam nieregularne miesiaczki więc także zaburzenia hormonalne i to własnie je winiłam za wypadanie wlosów . Stosuje wcierki , suplementy od środka , pije drozdże i pokrzywe powoli przechodziło aż do  dzis , to jakiś koszmar , myslalam że jak zaczne brać anty to wszystko mi się unormuje i włosy przestaną wypadac a tu takie coś...
a mzoe masz torbiele na jajnikach mialas usg robione?
tak miałam ,wykazalo jajniki o budowie pęcherzykowatej i lekarz zalecił antykoncepcje miało mi się po tym unormować .
Zaczekaj trochę aż się hormony unormują. Bierzesz je dopiero 3 dni więc póki co jest burza :)
a jakie tabletki bierzesz? ja miałam ogromny problem z włosami i teraz po dianie z androcurem widać znaczną poprawę. oczywiście mogłabym psioczyć na dianę, ale pomogło. a co do tych 3ch dni to moim zdaniem nie ma opcji na tak szybką reakcję organizmu
Pasek wagi

lakika napisał(a):

a jakie tabletki bierzesz? ja miałam ogromny problem z włosami i teraz po dianie z androcurem widać znaczną poprawę. oczywiście mogłabym psioczyć na dianę, ale pomogło. a co do tych 3ch dni to moim zdaniem nie ma opcji na tak szybką reakcję organizmu
 te tabletki to Daylette odpowiednik yazu , właśnie tez mi sie wydaje to malo prawdopodobne  ,w końcu to dopiero 3 dni mam nadzieje że tak będzie że to nie od tabletek tylko jakies chwilowe przesilenie... 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.