Temat: Brak ochoty na seks.

Czy coś ze mną nie tak? Mam 20 lat i WOGOLE nie mam ochoty na seks.. przeważnie uprawiam seks  dla chłopaka ,kochamy się 2 razy na tydzień. Nie łykam tabletek anty. Jak to zmienić  ? Czytałam że przeważnei niektórym tydzień ciężko wytrzymać bez seksu a mi się wogóle nei chce..
Chciałam powiedzieć libido, zmiast testosteronu. I powinnaś poszukać czegoś na własną rękę, dlaczego ktoś ma to robić dla Ciebie.

Na przykład to: http://jejpsyche.pl/jedzenie-a-twoje-libido
Odkąd naklejam plastry antykoncepcyjne, chodzę nakręcona jak kotka w marcu :P Wcześniej bywało różnie z tym seksem..ale teraz sama się zastanawiam, czy nie iść i nie poprosić lekarza o inne środki antykoncepcyjne, bo mój facet powoli zaczyna zwracać mi uwagę, że nie wie jak długo jeszcze pociągnie :P Tobie radzę rozmowę z partnerem. A z drugiej strony, może przyczyna leży zupełnie gdzie indziej. Wiele dziewczyn wstydzi się przed sobą przyznać, że lubią sex. Dzieje się tak dlatego, że od małego wmawia się dziewczynkom, że to jest złe i nie pożądane. Może to jakieś obciążenie siedzi w Tobie? Pomyśl o tym. Życzę przełamania barier, odnalezienia pociągu seksualnego i udanej, częstej jazdy :))
A czy kiedykolwiek czułaś do niego pociąg seksualny? Bo jeśli tak i to się zmieniło, to pewnie minie, ale jeśli nigdy nie podniecał Cię sam w sobie, to po prostu "chemicznie" nie pasujecie do siebie ;) Miałam tak z poprzednim chłopakiem, w ogóle mnie nie pociągał , myślałam, że to ja jestem taka zimna ryba ;P Ale poznałam obecnego faceta, z którym jestem juz 3,5 roku, razem mieszkamy i ciąąągle mam na niego ochotę! ;) Tylko poczuję jego zapach i mam grzeszne myśli. Może obejrzyj sobie jakiś film erotyczny. Pomyśl o jakimś sławnym aktorze, który Ci się podoba w sytuacji erotycznej, . Wtedy poznasz siebie i ocenisz czy jest coś co na Ciebie działa i w jakim stopniu ;)
mialam tak samo, ze nic mnie nie podniecalo, ale to bylo w mojej glowie, bo caly czas myslalam 'o matko, jak mi sie nie chce...', a teraz jak on sam cos zaczyna to sie nastawiam, ze bedzie fajnie i zupelnie inaczej do tego podchodze.

nie chodzi o seks, ale ogolnie o podniecenie, pociaganie
Czasami tek jest. Sama mam tak, że chłopaka bym "zajechała" i bywa tak, ze nie mam ochoty by mnie przytulał...
może po prostu jesteś przemęczona?
Na to może wpływać wiele czynników: 
- taka juz twoja natura
- twój partner cie nie pociąga
- odczuwasz wstyd - brak możliwości rozluźnienia się w czasie stosunku  

Kiedy stosowałam tabletki anty moja ochota na seks była dużo większa. MOze po prostu zacznij stosować tabletki..:) 

A ja mysle,ze to moze byc po prostu normalne. Seks jest wszedzie, ciagle nam sie wmawia,ze wszyscy to robia non stop, wszyscy to uwielbiaja, i mysla o tym 24h na dobe tylko i wylacznie dlatego,ze taka moda i ze seks sie sprzedaje. A jak jestes mloda i tego nie robisz, to znaczy ze cos z toba nie tak. Ludzie sie rozwijaja w roznym tempie, pisze sie,ze kobiety dopiero kolo 30-stki staja sie rozbudzone seksualnie. A zreszta malo kto wiecznie ma ochote na seks, to przychodzi falami, w zaleznosci od wielu czynnikow. Ja bym sie na Twoim miejscu nie stresowala, tylko pogadala z chlopakiem- ze moze byscie cos zmienili, robili cos inaczej. , toJak jest dojrzaly i mu zalezy, to cie poslucha. A jak nie, to znaczy ze chyba problemem jest on.
A czasmi najlepiej dziala przerwa- 2, 3 tyg. bez seksu, albo wogole niewidzenia sie, i potem nie mozecie sie od siebie oderwac.

pavulon napisał(a):

no to facet ma przesrane , szczerze mi go żal
niekoniecznie, autorka napisala ze nie odmawia mu lecz nie ma na to ochoty. P.s pierwsza osoba z mojego miasta. ;) a do autorki; sprobuj z chlopakiem jakiejs romantycznej gry wstepnej, truskawki w czekoladzie i zabawa. A jesli naprawde nie masz ochoty nawet po tym to polecam wam seksuologa albo ginekologa.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.