26 marca 2012, 16:55
Jestem obecnie w klasie maturalnej, ze swoim chłopakiem jesteśmy od 3 lat . Planowaliśmy zrobić to po maturze, jak pojedziemy na wakacje nad morze, wtedy kiedy ja będę brać tabletki i nie będę się stresować niechcianą ciążą. Raz już podjęliśmy próbę, ale tak trzęsły mi się nogi ze stresu, że nie było możliwości... Teraz w ten weekend moi rodzice wyjeżdżają... Okres dostałam 23 marca, ogólnie cykl trwa 29-30 dni... A chcemy zrobić to w piątek z użyciem prezerwatywy.. Chyba szanse są małe na zajście w ciążę, prawda? Boję się też tego, że będę się tak stresować, że nie będę mogła się skupić na nauce, a tak mi zależy na dostaniu się na lekarski. Owulacja w sumie przypada na połowę cyklu, ale i tak się boję... Nie wiem już co robić. Z jednej strony niczego bardziej nie pragnę, a z drugiej ten strach.. Ech...
26 marca 2012, 17:01
..Wiesz jak dla mnie jeśli ktos nie umie rozmawiac wprost sexie nie powinien go wogóle uprawiac... co tzn chcę zrobic "to".. dorośnij a potem zaczynaj współżycie ... bo faktycznie zrobisz sobie dziecko i albo zniszczysz maleństwu życie albo nie skonczysz szkoły..
- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Dallas
- Liczba postów: 1269
26 marca 2012, 17:06
arsenka napisał(a):
..Wiesz jak dla mnie jeśli ktos nie umie rozmawiac wprost sexie nie powinien go wogóle uprawiac... co tzn chcę zrobic "to".. dorośnij a potem zaczynaj współżycie ... bo faktycznie zrobisz sobie dziecko i albo zniszczysz maleństwu życie albo nie skonczysz szkoły..
![]()
chcesz iść na lekarski, więc zdradzę ci tajemnice: liczenie dni płodnych i niepłodnych bez samoobserwacji szyjki macicy, śluzu i mierzenia temperatury jest bezcelowe.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
26 marca 2012, 17:12
MR917 napisał(a):
arsenka napisał(a):
..Wiesz jak dla mnie jeśli ktos nie umie rozmawiac wprost sexie nie powinien go wogóle uprawiac... co tzn chcę zrobic "to".. dorośnij a potem zaczynaj współżycie ... bo faktycznie zrobisz sobie dziecko i albo zniszczysz maleństwu życie albo nie skonczysz szkoły..
![]()
właśnie podobnie chcialam napisac, macie racje dziewczyny, stres stresem, ale skoro trzesa CI sie nogi, to chyba jeszcze nie jest na to czas.. chcesz to zrobic na sile zeby bylo po wszystkim? bo kolezanki juz nie sa dziewicami? najpierw zdaj mature
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
26 marca 2012, 17:13
pierw się dokształć teoretycznie w sprawach sexu a potem sie za niego zabieraj...
i to nie jest złośliwa uwaga tylko dobra rada...
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
26 marca 2012, 17:15
Jesteś tego pewna? Ja zrobiłam to pod wpływem emocji, ze swoim chłopakiem (nadal jesteśmy razem), ale potem strasznie tego żałowałam. Po wszystkim tak się rozpłakałam, bo już nie miałam tego mojego dziewictwa i tak mi się smutno zrobiło. Może poczekaj jeszcze trochę, zapewniam, że na początku to nic przyjemnego, nie ma się do czego śpieszyć ;)
26 marca 2012, 17:17
nie jesteś jeszcze gotowa na sex.
jak się masz raz kochać, a potem trząść się czy będzie okres czy nie to sobie odpuść.
poza tym jak już się raz zacznie no to potem ciężko będzie wam wytrzymać w poście do wakacji :D
idź po tabletki do gina i się nie bój ani wizyty, bo naprawdę nie ma czego ani seksu :)
26 marca 2012, 19:31
dokladnie. poza tym skad wiesz kiedy masz owulacje?
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
27 marca 2012, 14:42
MR917 napisał(a):
arsenka napisał(a):
..Wiesz jak dla mnie jeśli ktos nie umie rozmawiac wprost sexie nie powinien go wogóle uprawiac... co tzn chcę zrobic "to".. dorośnij a potem zaczynaj współżycie ... bo faktycznie zrobisz sobie dziecko i albo zniszczysz maleństwu życie albo nie skonczysz szkoły..
Zdecydowanie popieram!! A poza tym skad wiesz, ze u Ciebie owulacja jest typowa i wypada okolo 14 dnia cyklu??? Jak dla mnie to ryzyko istnieje calkem duze. Z Twoich obaw generalnie wynika, ze nie jestes psychicznie gotowa na seks. A poza tym co stoi na przeszkodzie by zaczac brac tabletki wczesniej?? Dodatkowo w razie problemow z prezerwatywa jest jeszcze tabletka po w ostatecznosci!
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 573
27 marca 2012, 15:28
Jeśli zależy ci na wyznaczaniu dni płodnych musisz pamiętać, że nie powinno się ich określać na podstawie kalendarzyka. Najlepsza jest do tego metoda objawowo-termiczna. Jednak nauka tej metody może trochę potrwać. Są specjalne mikroskopy owulacyjne np afrodyta na ślinę. Pomagają w określaniu poszczególnych faz cyklu.
Ps. teoretycznie owulacja występuje 14 dni przed spodziewaną miesiączką.
