Temat: Tabletki anty i tycie

co do tycia, no to moim zdaniem chyba tylko troche wody mozna nabrac bo nic wiecej akurat ja zawsze jak zaczynalam po przerwie to z 2kg gdzies tracilam, tylko tak jak mowie na te sie nigdy nie odwazylam.

na pewno nie przeszkadzaja w odchudzaniu itd to nie tak jak tarczyca:/

nie ma to zadnego wplywu na Twoj metabolizm!  i w zaden sposob nie wplynie na efekty odchudzania

Ja kiedys dlugo musialam szukac 'swoich' pigulek zebym sie zle po nich nie czula i godzinnaaami siedzialam w necie wyszukujac informacje co i jak,

ja chyba najlepiej czulam sie po harmonecie.

mialam tez doczyniena z microgynonem (za 7zl) bleee masakra, i kazdy kto z moich znajomych tez to bral uwaza tak samo lek 1 generacji, a jak kiedys mojego lekarza zapytalam co z tym lekiem jest nie tak to powiedzial ze to jest stary lek, duzo ingeruje w organizm i przepisalby mi go tylko wtedy jesli maialbym 40lat, 5 dzieci na karku i meza alkoholika, a mlodym dziewczyna ktore zamierzaja miec dzieci, najlepiej jest przepisywac srodki o malej zawartosci, chroni rownie dobrze, a mniej ingeruje.

i jak zauważyły dziewczyny wcześniej - tyje się od kalorii i dodatniego bilansu, nie od dobranych tabletek

czyli po anty sie nie tyje,i wogole nie wplywa tona szybkosc /skutecznosc odchudzania?

 necie sie naczytalam ze sie nie da chudnac na zadnych anty,i juz myslalam ze bd  skazana na gumki do konca zycia..

ale skoro twierdzicie ze sie nie tye,to chyba nie przerwe tabletek..

chociaz czuje sie po nich troszke napuchnieta ,ale to moze przez zatrzymywanie wody tylko..