30 kwietnia 2012, 12:55
Odstawiłam tabletki anty po roku stosowania, miesiączkę po ostatnim krwawieniu z odstawienia dostałam po 25 dniach. Dziś mija 31 dzień, a miesiączki nie ma, tylko jajniki pobolewają. Kiedy powinnam wybrać się do ginekologa po tabletki na wywołanie okresu? Zakładając, że plemniki mojego faceta to nie marińsi, ani że nie teleportują się lub latają to w ciąży nie jestem(lub ew. skaczą po pościeli, ręce czy co to tam jeszcze jest:), bo nie uprawialiśmy seksu od czasu odstawienia. Ile wy czekałyście na okres?
Ile trwała u was taka przerwa? 3 miesiące czy 6?
30 kwietnia 2012, 13:13
teraz dietę obżartuch ;D a od dziś wracam na właściwe tory, choć postanowiłam przykrócić troszkę węglowodany. jem dużo.
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2214
30 kwietnia 2012, 13:14
aa to powiem Ci, że fajna.! ;d hehe, no ja jestem na mż + ćwiczenia, więc to też mogło mieć wpływ :)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
30 kwietnia 2012, 13:17
Każda kobieta inaczej reaguje na hormony.
Jedna ma po nich regularne krwawienia a druga nie.
Ja po 4 latach brania pigułek miałam od razu regularny - co 26 dni.
Później zaszłam w ciąże i znów biorę pigułki.Jestem ciekawa czy gdybym teraz odstawiła to czy bym miała regularnie jak wcześniej bo teraz biorę inne piguły.
- Dołączył: 2012-04-19
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 339
30 kwietnia 2012, 16:04
Niestety tabletki to dla nas wielka wolność ale też utrapienie...