Temat: Film dla niego

Od razu uprzedzam, że nie zamierzam tutaj NIE rozmawiać o sprawach takich jak seks, więc prosze o niekomentowanie w stylu "jak można takie rzeczy wyprawiać" , bo można i jak mi się zdaje nie tylko ja takie rzeczy wyprawiam

Czy któraś z was nagrywała już może jakiś filmik dla partnera, gdzie niekoniecznie byłaby ubrana? Postanowiliśmy wprowadzić trochę pikanterii w nasze życie, a nie wiem tak na prawdę, czym to ugryźć. Nie wiem nawet jak poruszać się na takim filmie, aby rozbudzić męskie pożądanie. Macie może jakieś wskazówki? I jak wasi faceci reagowali na taki film? pozytywne zaskoczenie czy może zawstydzenie, i zero rozmów o tym co się wydarzyło?
Pasek wagi
Kiedyś chciałam dla mojego zrobić kalendarz z moimi fotkami no wiadomo też nie do końca ubrana :) ale zrezygnowałam bo głupio mi było nieść to do fotografa :)
Bardzo fajny pomysł z filmikiem :)
Co do poruszania poszukaj na necie może coś się znajdzie :) i nie mówię  tu o pornolach, ale bardziej filmiki z sexy dance czy coś w tym stylu :)
Pasek wagi
Zrob, pozniej poogladamy na necie
hmm może zacznij od sexownego rozbierania sie przed kamerka
sexowny taniec w sexownej bieliźnie i powolnym zmysłowym ściąganiu jej z siebie:)
Mój był pozytywnie zaskoczony, cały czas o tym mówił i chciał nowe:) a moje zdjęcie ma ustawione jako tapetę w telefonie:P:)
Pasek wagi
Lepiej rób mu takie pokazówki w realu, zamiast nagrywać filmiki - co noc coś nowego
Pasek wagi
O kurcze, super pomysł :) jak już schudnę to wykorzystam ;D
Myślę, że mój Luby bardzo by się cieszył z takiego filmiku, pewno by zrobił tak jak Luby Kitty ;))
A myślałaś właśnie może o striptizie? jakaś seksowna bielizna no i adekwatne do takiej bielizny ruchy - wolne, seksowne, kokieteryjne, takie hmm... "opływowe" (:D). I bez krępacji,  bo Ci zaczną wychodzić sztywne ;P baw się tym, wczuj się w rolę striptizerki :)
btw pomysł z kalendarzem też świetny :))

zi0mus napisał(a):

Zrob, pozniej poogladamy na necie

dokładnie, zastanów się, od miłosci do nienawiści jeden krok.

ja jesli bym nagrała to na bank bym mu tego nie dała tylko zobaczyłby i ja bym ten filmik trzymała, co z tego, ze teraz mu ufam? jakbysmy sie kiedys rozstali to przestane ufać i po co sie głowic co on moze z tym filmikiem zrobic

My- a właściwie mój facet, zastanawiamy się nad nagraniem, że tak ładnie ujmę Naszej intymności :) Nie wiem czy się zgodzę ale pomysł sam w sobie dość ciekawy, nie powiem :)))

Milutka21 napisał(a):

dokładnie, zastanów się, od miłosci do nienawiści jeden krok. ja jesli bym nagrała to na bank bym mu tego nie dała tylko zobaczyłby i ja bym ten filmik trzymała, co z tego, ze teraz mu ufam? jakbysmy sie kiedys rozstali to przestane ufać i po co sie głowic co on moze z tym filmikiem zrobic


Mimo, że jestem z moim Miśkiem 3 i pół roku i mam do Niego zaufanie to jednak postąpiłabym tak samo. Trzeba zachować rozsądek na swoim miejscu :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.