Temat: uzależnienie od seksu?

Hej dziewczynki.
Mam dość poważny problem z moim facetem. A więc od początku. jesteśmy ze sobą od 8 miesięcy. Od samego początku było idealnie. Aż pewnego dnia zostawił swoje gg włączone ( razem z archiwum). Sprawdziłam, bo wysyłałam mu kiedyś wzór tatuażu jaki chce. No i znalazłam kilkanaście rozmów z jakimiś laskami, gdzie wysyłają sobie nagie zdjęcia ( nie swoje), piszą jakieś zboczone rzeczy nie wiadomo o czym. Obiecywał, że się to zmieni, że juz nie będzie. No i dałam mu szanse. Potem jakiś tydzien pozniej z glupa sprawdziłam jego gg a tam znowu to samo. rozpłakałam sie- obiecał ze juz mnie nie zrani. I co? Wczoraj znow to samo. Sprawdzałam bo teraz naprawde mu nie ufam i bedzie musial ciezko pracowac na moje zaufanie. Wczoraj znowu mial taka rozmowe z jakas dziewczyna. nie wytrzymalam i wybieglam z jego domu. Pojechal za mna i zaczelismy rozmawiac. Mowil ze nie dopuszczal do siebie mysli ze jest uzalezniony od seksu ale jak dla mnie wszystko na to wskazuje. Pisze z innymi dziewczynami, zaczyna klamac przez co niszczy nasz zwiazek,, no i do tego caly czas ma ochote. i tlumaczy sie tym, ze pisze z nimi kiedy mnie nie ma bo za mna teskni a ja nie moge byc wtedy blisko niego. Nie wiem juz co robic. Chce mu pomoc naprawde... Ale zastanawiam sie, czy to serio choroba jest czy ja mu nie wystarczam.( a robimy to kilka razy w tygodniu, czasem po kilka razy dziennie i wydaje mi sie ze nie jest mu zle)wszyscy mowia ze strasznie po nim widac jak bardzo mnie kocha ale ja sie teraz nad tym powaznie zastanawiam. Jak myslicie dziewczyny? Jest uzalezniony od seksu? ona nawet wczoraj po tej klotni mowil ze ma ochote. Pomozcie:(
Od seksu jak od seksu ale od flirtu z innymi dziewczynami. Niech z Tobą pisze a nie z obcymi laskami to jak wirtualna zdrada. Ja bym takiego faceta nie chciała który podnieca się widokiem obcych lasek . jest nie w porządku , raczej się nie zmieni bo to go kręci:(
Pasek wagi
szczerze mówiąc jeśli on tak szybko po tym jak obiecał więcej tego nie robić robi to ponownie, to ja naprawdę nie wiem jak możesz być tak głupia i naiwna żeby dawać mu kolejną i kolejną szansę... możesz mu pokazać jeszcze tylko ten wątek, żeby mu humorek zepsuć i uswiadomic jakim jest fiutkiem.

BrygidaHOLMES napisał(a):

gdyby za Toba tesknil... to na pewno nie pisalby z innymi.... ja bym go puscila kantem... nie ufalabym mu
Pasek wagi
jakby moj tak tesknil za mna piszac z innymi laskami to bym go zostawila.
Pasek wagi
gdyby za Tobą tęsknił to z Tobą by pisał w ten sposób, a nie z jakimiś przypadkowymi laskami. przejrzyj na oczy i znajdź normalnego faceta, który nie szuka przygód na boku.
Rzuciłabym go pewnie.

Jesli ktos jest uzalezniony od sexu od pisania o nim to tego nie da sie ,,wyleczyc" a jestem pewna na 90% ze On tak naprawde tego nie chce. Mam kolege ktory mimo ze ma zone dzien w dzien romanse, internet , filmy itp itd

osobiscie nie chcialabym byc z kims takim , bo z czasem moze sie okazac ze On zacznie ukrywac te wiadomosci , kasowac.


nigdy więcej nie zaufała bym takiemu facetowi !!! strata Twojego czasu - znajdziesz lepszego, który będzie Cię szanował i nie będzie oszukiwał, ja na Twoim miejscu bym go zostawiła. Poza tym nawet jakbyś zdecydowała się męczyć z nim i poszlibyście do lekarza to nie masz gwarancji, że znowu do tego nie wróci. Takie jest moje zdanie
22 lata

placekczekoladowy napisał(a):

jakby moj tak tesknil za mna piszac z innymi laskami to bym go zostawila.


dokładnie. a za takie akcje jakie Ci robi to już bym go w ogóle na oczy nie chciała widzieć :///

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.