Temat: yasminelle

Jestem na 5-tym opakowaniu i mam za sobą 10 tabletek ale chcę przerwać. Miałam pójść z tym dzisiaj do gina ale zapomniałam, że nie mam podstemplowanej książeczki ubezpieczeniowej a na wizytę czekałam 2 miesiące -.- wkurzyłam się nieziemsko ale muszę kogokolwiek zapytać. Czy mogę przerwać branie tabletek w połowie opakowania i czy mogę zrobić to bez wiedzy lekarza? Nie chcę mieć później z tym problemów, a wiem, że hormony to nie zabawa. Widziałam już gdzieś kilka tematów o tym ale zawsze chodziło o inne tabletki. Poza tym panicznie boję się, że coś mi się stanie z okresem itd, ale jestem typem panikary więc u mnie panika to raczej codzienność...
dokladnie 7 dni na dostarczenie ubezp. dokończ opakowanie, a moze po skonczonym opakowaniu cera ci sie poprawi :),organizm tez potrzebuje czasu żeby ogarnąc te wszystkie skladniki , niekeidy żeby bylo lepiej najpierw musi byc gorzej :)) trzeba przejsc przez taki etap, poza tym tabletki powinny byc odpowiednio dobrane,przed przepisanie powinnaś miec zrobione badanie na poziom hormonów .

april165 napisał(a):

Chcę przerwać bo mam od tego większy trądzik niż miałam wcześniej, a tabletki lekarz przepisał mi głównie na to... Wiem, że to raczej ŻADEN problem no ale jednak. Myślałam że po tych kilku opakowaniach mój organizm jakoś to ogarnie, przyzwyczai się i nastąpi poprawa, a tu klops.

Brałam Yasminelle kilka lat(wczesniej yasmin).Przez 2-3lata zero ubocznnych, cera jak marzenie ( nigdy wczesniej takiej nie mialam, a mialam przetluszczajaca,wysypywalo mnie tez czesto), cos mi odbilo i po slubie chyba z miesiac odstawilam.Chcialam miec dziecko.Minely 2 miesiace kolejne.Dusznosci, kolatania serca,wysyp pryszczy, ledwo sie przypudrowalam, juz na zakrecie sie swiecilam.Twarz,dekolt,baa nawet plecy. W rozpaczy udalam sie do lekarza.Znow mi przepisal to samo. Waga sie znow troche ustabilizowala, cera mniej przetluszczala,ale co to??co to na mojej szyjce sie robi? paskudne gule na lini zuchwy i szyi,nawet we wlosach.KOSZMAR.bole jajnikow itd. Nie wiem co sie stalo od tamtej pory. Moze oni cos dodaja teraz nowego do tych tabletek   Zrobilam to, o czym Ty teraz myslalas.Przerwalam w polowie opakowania.nie powinno sie,wszystko mnie bolalo ale przeszlo.Cera ciut ladniejsza ale dalej tlusta . To co wymyslilam? poszlam do innego gina, powiedzialam w czym problem.Pani oczywiscie bez badan przepisala mi Atywie ( niby cos nowego, w tym dzialanie antyandrogenne-na tradzik) Matko! Co ja przezylam.myslalam ze umre. Takich gulonow nigdy nie mialam.O kochaniu mowy nie bylo( jak i na yasminelli tak tu)bole podbrzusza, jajnikow,szyje mialam jak tragedia, plakalam caly czas, myslalam,ze to tez chwilowe ,ze sie organizm tylko przyzwyczaja.W miesiac przytylam prawie 5 kg . Znow przerwalam w srodku opakowania.Mialam takie bole i nie moglam na siebie patrzec ,ze nie wytrzymalabym opakowania do konca.Wzielam jedno cale i ze 3-4 z drugiego. Dzis mijaja 3 miesiace od mojej przygody, cera super, zero dusznosci, boli , chyba  wycierpialam swoje grzechy.  RADA! zbadaj hormony przed doborem tabletek!!i jesli nie masz boli i innych zlych objawow,wez do konca i odstaw te dziadostwo :) ja juz nie bede tego na pewno nigdy brala ( ogolnie tabletek anty) pozdrawiam

Niektóre po prostu bardzo źle reagują na przyjmnowanie hormonów.
Ja biorę Yasminelle i wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Jeśli się masz męczyć to może rzeczywiście odstaw, ale lepiej żeby lekarz o tym wiedział.
Zdążyłam do lekarza jednak, poczekam do końca opakowania ;) i rzeczywiście nie ma żadnego problemu z pieczątką, dzięki raz jeszcze :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.