Temat: oralny a lubrykanty

halo dziewczyny! jakby to niewulgarnie ująć... jak zaspokajacie partnera oralnie (albo i nie partnera :P) to czy używacie lubrykantu? jeśli tak to jakiego bo jak dla mnie smaki tych świństw których próbowałam są nie do zniesienia! pozdrawiam i życzę intensywnych orgazmów!
Pasek wagi
bita śmietana i czekolada nieeee :P, mi nie chodzi tylko i wyłącznie o walory smakowe :D lubrykant to lubrykant i nic go nie zastąpi ( tu chodzi o to żeby facetowi po prostu było milej, ale żeby mnie smak lubrykantu nie odrzucał). Wszystkie zgryźiwe komentarze skwituję: spróbujcie to zobaczycie... bez sensu coś krytykować skoro się tego nie robiło, i żal mi trochę Waszych facetów jeżeli liczycie na to żeby byli wniebowzięci jeżeli z łaski weźmiecie jego penisa do buzi nie używając przy tym ani kszty fantazji.

Pasek wagi
a i co do jakiegośtam komentarza, ze chodzi mi o analny- tak dokladnie, chodzilo mi o analny- dlatego smak lubrykantu jest kluczowy.... :/ (odsyłacz: matura, czytanie ze zrozumieniem)

co do smaku durexa truskawkowego to mi nie smakuje niestety właśnie :( próbowałaś innych?
Pasek wagi
a po co lubrykant do oralnego???

co do tego, żeby facetowi było milej.. mojego kręci jak pluję na jego penisa, a potem robię to, co można by zrobić z nawilżaczem.

Ty tak nawrzucałaś tam tych minek, nawiasów i innych kropeczek, że czytając to o 1.00 w nocy można dostać oczopląsu i nie wyłapać wszystkich buziek

Abuja napisał(a):

a i co do jakiegośtam komentarza, ze chodzi mi o analny- tak dokladnie, chodzilo mi o analny- dlatego smak lubrykantu jest kluczowy.... :/


może jakaś wielbicielka ass to mouth to napisała :)
lubrykant do oralnego po to, żeby było milej... Moja mała, smutna główka nie może tylko zrozumieć co dla Was w tym dziwnego? 

annuanti, nic nie pokręciłam, wróć, przeczytaj ładnie, zrozumiesz
Pasek wagi

ewelinusek napisał(a):

Abuja napisał(a):

a i co do jakiegośtam komentarza, ze chodzi mi o analny- tak dokladnie, chodzilo mi o analny- dlatego smak lubrykantu jest kluczowy.... :/
może jakaś wielbicielka ass to mouth to napisała :)

pamiętaj nie bierz penisa z dupki do ust... no chyba, że jest naprawdę gorąco.

żarty żartami, ale co do powyzszego przytoczenia mojej wypowiedzi i zadrwienia ze mnie wdzięczna jestem, że nie znam osobiście nikogo, kto nie rozumiałby sarkazmu.
Pasek wagi
pierwsze słyszę o konieczności używania lubrykantu do oralnego, masz jakieś problemy z produkcją śliny? tak, jak mówię można pluć, można przed zjeść cukierki mocno miętowe albo gumę, ktoś wspominał o bitej śmietanie.

Abuja napisał(a):

co do powyzszego przytoczenia mojej wypowiedzi i zadrwienia ze mnie wdzięczna jestem, że nie znam osobiście nikogo, kto nie rozumiałby sarkazmu.


chyba to ty mnie nie zrozumiałaś jeśli twierdzisz, że nie rozumiem sarkazmu i zadrwiłam z ciebie. moja wypowiedź dotyczyła osoby, która napisała, że może chodzi o analny.
głupia ja, no nie ogarnęłam...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.