10 czerwca 2012, 13:06
Wiem, że podobne tematy już były, ale żaden nie był taki jak mój. Wczoraj miałam wziąć 13 tabletkę, i okazuje się ze o jednej zapomniałam, tylko nawet nie wiem kiedy... Nie wiem czy w pierwszym czy drugim tygodniu. Do wczoraj nie byłam świadoma że ją pominęłam więc kochaliśmy się normalnie w pełni przekonani że jesteśmy bezpieczni. Wiem że przez ostatnie 4 dni brałam na pewno. Od 3 lat biorę pigułki i pierwszy raz mi się coś takiego przydarzyło....
Boję się że wpadliśmy. Czy jak zrobię test teraz to będzie wiarygodny? Tabletek nie odstawiłam, tylko wzięłam wczoraj o tej porze co zwykle.
- Dołączył: 2012-06-10
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 7
10 czerwca 2012, 13:30
Mogłaś wpaść. Leć do ginekologa albo przynajmniej zadzwoń, w końcu chyba masz swojego i zapytaj co robić. Ja bym odstawiła narazie i tabletki i sex - bałabym się, że tabletki mogłyby zaszkodzić dziecku w sytuacji gdyby jednak wpadła.
A test pewnie powinien być wiarygodny, zwłaszcza jeżeli kupisz dobry (a nie tani) test ale wiesz jak to jest, są przypadki ciąży których test nie wykrywa a są pewnie też przypadki braku ciąży gdzie test ciążę wykryje - test nie daje 100% prawdziwej odpowiedzi
Edytowany przez gosiagosia1988 10 czerwca 2012, 13:32
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2796
10 czerwca 2012, 19:14
Jeśli pigułki bierzesz od 3 lat zapomniałaś tylko o 1 musiałabyś mieć naprawdę bardzo wielkiego pecha żeby zajść w ciąże...
10 czerwca 2012, 23:06
Zrobiłam test- jest negatywny, ale za kilka dni powtórzę. Dopiero wtedy się uspokoję.
Też tak myślę, że to były pech, choć to nie zmienia faktu, że się boję bo to nie jest dobry moment na dziecko. Poza tym to by było strasznie nie fair. Kuzynki od kilku lat się starają i nic, a ja miałabym zajść przez pominięcie jednej tabletki?
