Temat: tablerki anty. Pomocy :(

Bylam nad morzem przez kilka dni.. Biore tabletki anty, dzis mi sie konczy opakowanie, tylko w srody przyjmuje moj ginekolog, jak tylko wrocilam szybko do niego pobieglam, a tam przywitala mnie duza biala kartka na drzwiach inforujaca ze mj gin jest na urlopie przez kolejne 2 tygonie. Jestem w kropce...
Idź do normalnego lekarza.
Idz do innego po recepte.masz teraz tydzien na miesiaczke wiec sie wyrobisz.
Pasek wagi
do najblizszego drugiego gina musialabym jechac 20km (w jednastrone..) ;/
niestety tego trzeba pilnowac, ale mysle ze nie trzeba cie dolowac... zrob przerwe miesieczna odczekaj na 'normalny' okres i w pierszym dniu okresu wez juz nowe opakowanie. przez ten czas oczywiscie zabezpieczenie + przez pierwszy tydzien nowego opakowania. ja mialam troche inna sytuacje, bo mialam wziac tabletke w sobote (w aptece stwierdzili ze odpis recepty skonczyl sie 2 dni wczesniej i nie moga mi sprzedac) do gina sie umowilam na wtorek rano i wzielam tabletke z 3dniowym opoznieniem, gin powiedzial ze lepiej gdybym pozwolila organizmowi na reakcje w postaci wlasnego okresu ale jak chce to moge wziac odrazu ale przez tydzien mam sie zabezpieczac. niektorzy maja apteki w ktorych czesto kupuja i tam sprzedadza czasami bez recepty i trzeba doniesc... 
slyszalam tez ze rodzinny moze przepisac? jak myslicie?

szesnastatrzydziescidwie napisał(a):

do najblizszego drugiego gina musialabym jechac 20km (w jednastrone..) ;/


To zastanów się co jest dla Ciebie ważniejsze, załatwienie tabletek czy nie przemęczanie się podróżą. Nikt Ci bez recepty tabletek nie wyda.
w moim przypadku jest tak, ze gin nie przyjmuje w mojej przychodni, gdzie rodzinny, tylko  w innej ale tez w moim miescie. Nie wiem czy przepisze tak bez niczego.

zielonamrowka napisał(a):

szesnastatrzydziescidwie napisał(a):

do najblizszego drugiego gina musialabym jechac 20km (w jednastrone..) ;/
To zastanów się co jest dla Ciebie ważniejsze, załatwienie tabletek czy nie przemęczanie się podróżą. Nikt Ci bez recepty tabletek nie wyda.


no dobra ale rowerem sobie nie pojade. A poza tym gdybym nawet tam pojechala tez raczej nie przepisalby recepty skoro widzi mnie pierwszy raz na oczy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.