- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto: Portsmouth
- Liczba postów: 3347
15 lipca 2012, 12:46
Hej!
Nie mam na celu nikogo gorszyć- więc jeśli komuś ten temat się nie podoba/obrzydza go/jest przeciwnikiem seksu analnego- proszę nie czytać dalej i zamknąć ten wątek!
Oczekuję odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie, a nie komentarzy w stylu "fuj", "obrzydliwe", "jak można" itp.
Dziś w nocy był mój analny pierwszy raz. Wcześniej kilkakrotnie z mężem próbowaliśmy, ale ból był zbyt silny i do niczego nie doszło. Wczoraj się udało. Nie czułam ani odrobiny bólu. Za to przez większość czasu czułam jakby bardzo chciało mi się "numer dwa". Mam więc pytanie- czy zawsze tak jest, czy też jest to kwestia "wytrenowania" i po kolejnych próbach tego uczucia nie będzie/nie będę zwracała na to uwagi?
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
15 lipca 2012, 15:13
wiesz co ja np za pierwszym razem tez mialam takie uczucie ale po paru minutach przy kolejnym ,,wlozeniu" juz to uczucie zniklo.I jak sie to czesto robi juz nie powinnas tego czuc.
Bardzo dobrze ( tylko sie nie smiac) jest zrobic sobie przed tzw.lewatywe i sie przeczyscic wtedy o wiele lepiej bedziesz sie czuc w trakcie. Czytalam nawet o przypadkach ze laska bylo tak dobrze podczas sexu analnego ze nawet nie czuly gdy sie im,, popuscilo".
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
15 lipca 2012, 15:15
ale lewatywa to nic strasznego mozesz to nawet zrobic za pomoca prysznica a raczej rurki wystarczy kawaleczek wlozyc wiadomo gdzie i wlac ciepla wode .
a jak nie chcesz lewatywy to podczas kapieli glownie w wannie wez sobie nie wiem wibrator , korek itp i wloz go sobie pare razy .
A po kapieli na kibelek :)
- Dołączył: 2005-07-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1146
15 lipca 2012, 15:27
Dziewczyny a ja mam pytanie... Jak się rozluźnić, żeby chociaż spróbować?
![]()
bo jak mój się tylko zacznie zbliżać, to ja od razu tak się spinam, że nieraz nawet palca mu się nie uda włożyć, a członku już nie wspominając
![]()
a nie powiem, czasem jak mnie tam pieści palcem, jak jestem rozluźniona i bardzo podniecona, to nawet jest to przyjemne (aż się sama dziwię, bo już miałam kiedyś doświadczenia analne i to był największy błąd w moim życiu
![]()
).
Kurcze chciałabym zrobić tą przyjemność chłopakowi, bo wiem, że by chciał, ale ja też bym chciała mieć z tego tytułu przyjemność :P
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
15 lipca 2012, 15:28
mam to samo dlatego z tego zrezygnowałam, jak nie takie uczucie to bol, wiec ja podziekuje.
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
15 lipca 2012, 15:33
Salezjaninka napisał(a):
Dziewczyny a ja mam pytanie... Jak się rozluźnić, żeby chociaż spróbować? bo jak mój się tylko zacznie zbliżać, to ja od razu tak się spinam, że nieraz nawet palca mu się nie uda włożyć, a członku już nie wspominając a nie powiem, czasem jak mnie tam pieści palcem, jak jestem rozluźniona i bardzo podniecona, to nawet jest to przyjemne (aż się sama dziwię, bo już miałam kiedyś doświadczenia analne i to był największy błąd w moim życiu ).Kurcze chciałabym zrobić tą przyjemność chłopakowi, bo wiem, że by chciał, ale ja też bym chciała mieć z tego tytułu przyjemność :P
jeju daj sobie spokoj, widocznie nei dla Ciebie ten rodzaj seksu- mam tak samo, jestem spieta i blokuję się (w przenośni i doslownie), nie ma sensu sie zmuszac "bo moj facet strasznie chce"poza tym palec a penis to nie to samo
- Dołączył: 2008-04-06
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 369
15 lipca 2012, 15:35
Ja tez to kiedys zrobilam z mezem, chociaz probowalismy wczenisje kilka razy ale za bardzo bolalo- anocy pewnej bez zadnej spiny i zbednego myslenia, poszlo gladko- ale wazelinka sobie pomoglismy :) nie mialam TEGO uczucia co Ty, bo nei myslalam o tym, ze to TAM robimy, tylko po prostu czerpalam przyjemnosc i juz :)
- Dołączył: 2005-07-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1146
15 lipca 2012, 15:38
Sliciak napisał(a):
Salezjaninka napisał(a):
Dziewczyny a ja mam pytanie... Jak się rozluźnić, żeby chociaż spróbować? bo jak mój się tylko zacznie zbliżać, to ja od razu tak się spinam, że nieraz nawet palca mu się nie uda włożyć, a członku już nie wspominając a nie powiem, czasem jak mnie tam pieści palcem, jak jestem rozluźniona i bardzo podniecona, to nawet jest to przyjemne (aż się sama dziwię, bo już miałam kiedyś doświadczenia analne i to był największy błąd w moim życiu ).Kurcze chciałabym zrobić tą przyjemność chłopakowi, bo wiem, że by chciał, ale ja też bym chciała mieć z tego tytułu przyjemność :P
jeju daj sobie spokoj, widocznie nei dla Ciebie ten rodzaj seksu- mam tak samo, jestem spieta i blokuję się (w przenośni i doslownie), nie ma sensu sie zmuszac "bo moj facet strasznie chce"poza tym palec a penis to nie to samo
Nie zrozumiałaś :) owszem, on by chciał, ale nie nalega :) to JA bym chciała, bo go kocham i po prostu bym chciała mu to dać ;) dlatego pytam jak się można rozluźnić, jak się rozluźniają dziewczyny, które anal uprawiają regularnie i czerpią z tego przyjemność ;p bo JA TEŻ BYM CHCIAŁA :P
15 lipca 2012, 16:20
Czasami miałam czasami nie, to chyba rzeczywiście zależy od pozycji.
- Dołączył: 2011-06-16
- Miasto:
- Liczba postów: 255
15 lipca 2012, 16:27
a jaką pozycję preferujecie? ;D
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
15 lipca 2012, 16:28
Jak się rozluźnić? To kwestia psychiki.. jeśli będziesz pewna, że chcesz, ufasz partnerowi,
nie wstydzisz się, to samo przyjdzie.
Nie wiem jakie są metody fizyczne..