- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lipca 2012, 16:37
Witam.
Za kilka tygodni kończę szesnaście lat, od kilku miesięcy współżyję ze swoim chłopakiem. Za każdym razem, bez wyjątku zabezpieczamy się prezerwatywami, jednak ostatnio zaczęliśmy rozmawiać na temat tabletek antykoncepcyjnych, aby zabezpieczyć się podwójnie. Wiadomo, że jeśli coś nie wyjdzie (gumka pęknie, lub się zsunie) nie będziemy w stanie utrzymać (materialnie) naszej konsekwencji. Moje pytanie brzmi - czy istnieje wiek, od którego tabletki są dozwolone, czy można je przyjmować bez względu na to?
18 lipca 2012, 10:22
Uprawiam seks, zabezpieczam się, jestem całkowicie ogarnięta życiowo, ale w razie wpadki dokonałabym aborcji. Nie czuje absolutnie w żaden sposób zobligowana do urodzenia ewentualnego dziecka i nie sadzę, żeby musiało to byc powinnością każdej kobiety w takiej sytuacji. Myślę, że argumenty obu stron zostały już wyczerpane. Prezentujemy dwa odmienne zdania i bez sensu dochodzic do tego, czyja racja jest lepsza ;)Ja nic takiego nie napisałam... Nie mówię o gotowości na dzieci. Mówię o wzięciu odpowiedzialności za swoje czyny. Kobieta uprawiająca seks powinna być według mnie na tyle ogarnięta życiowo, by nawet pomimo swojej niechęci i niegotowości nie dała swojemu ewentualnemu i pomimo zabezpieczeń możliwemu dziecku dzieciństwa w domu dziecka, domu samotnej matki lub wyskrobania przez lekarza...