- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lipca 2012, 15:56
Hej Dziewczyny!
Nie do końca może chętnie na forum o tym piszę ale się zdecydowałam z nadzieję, że może coś powiecie. Biorę anty około 4 lat - Cilest. Teraz w trakcie opakowania (zostało mi jeszcze 5 tabletek to wzięcia) od kilku dni mam plamienie i bóle miesiączkowe. Trochę się przestraszyłam, bo skoro biorę tabletki to nie powinno się dziać. Miałyście tak kiedyś? Nie pytam tu o skutki uboczne przy zaczynaniu z tabletkami, tylko o takie objawy kiedy się już trochę tabsy łyka. Jutro idę do lekarza ale tu w UK to ci lekarze nadają się tylko do wysłania w kosmos. Myślicie, że jest sens zmiany tabletek?! Coś pomoże? Za troszkę więcej niż miesiąc biorę ślub i nie chcę mieć @ na ślubie ani też plamienia....nie wspomnę już o podróży poślubnej:(
Edytowany przez Mery1988 25 lipca 2012, 15:57
25 lipca 2012, 17:06
25 lipca 2012, 17:12
25 lipca 2012, 17:28
może... jak tabletka się nie wchłonęła dobrze to moze tak być, nie jesz za dużo otrębów? one sa raczej niewskazane przy anty ... co do plamien zdarzylo mi sie tak moze ze 3 razy w ciągu brania Cilestu przez 7 lat... myślę że nie masz się co martwić... ale co prawda Cilest jest tabletką gorszej generacji bo ma dosyc duza zawartosc hormonow i sie od niego odchodzi... mozesz zmienic ale do nowej tabsy organizm moze sie 3msce przyzwyczajac
27 lipca 2012, 14:17