Temat: cytologia

czytałam o raku szyjki macicy i zainteresowałam się pewną kwestią. czy współżyjącym kobietom poniżej 25 r.ż. należą się bezpłatne badania cytologiczne? jak do tego podejść? co robić? prosić ginekologa o to czy sam na to wpadnie?
Ja byłam ostatnio i sam zaproponował. Powiedz że nie miałaś i chciałabyś zrobić to badanie
Pasek wagi

..

Na kasę chorych będziesz miała za darmo.
A prywatnie płaciłam 20 zł.
robisz normalnie w gabinecie. mowisz ze chcesz cytologie i ci zrobi dr. chyba ze sama zaproponuje.

z tymi cytologami 25-4/6X to chodzi o przypomnienie o badaniu, bo wiele kobiet sie nie bada, a jak jest tytul "zapraszamy na badanie" to lepiej brzmi.

ja mialam I cytolologie 17 r.z i co mniej wiecej rok powtarzam.
.

Pasek wagi
ja w roku, w którym kończyłam 25 lat dostałam zaproszenia na bezpłatne badanie, poszłam i zbadałam się, pół roku po pierwszej zrobiłam drugą :)
Pasek wagi

Just82 napisał(a):

Ja nie wiem jak jest u was, ale u mnie cytologia refundowana jest raz na 3 lata z NFZ. 



Oooo to nieciekawie.
Ja chodzę do lekarza na nfz (lekarz ma gabinet w swoim domu) i zawsze jak idę po receptę to lekarz lub pielęgniarka przypominają mi o zapisaniu się na cytologię.Mam ją robioną raz w roku,wynik w ciągu 14 dni.
ja bylam zapisana 2 przychodniach do ginekologa(najpierw  w 1 potem w 2) i o zadnych limitach nie slyszalam. ponadto od tak prywatnie bylam wiec tez przy okazji poszla cytologia (u doktorki place 40-50zl za recepte, badanie na fotelu, badnie usg i np cytologia/badanie piersi). teraz jestem na pzu.
a po co ci jakis badanie zaraz ci cos wykryja ja sie nie badam wcale i nic mi niejest

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.