- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 524
2 września 2012, 17:40
Wydaję mi się, że odkąd biorę tabletki mój nastrój zrobił się nie do wytrzymania, wahania nastroju - i to bardziej w tą złą stronę, ból piersi, co do wzrostu wagi itp. to jak na razie jest ok. ale mam za to brak chęci do czegokolwiek.
Lekarz mówił, że na początku moge mieć plamienia itp. miałam ale już ich nie mam. Mówił, że organizm przyzwyczaić się powinien max po 3 opakowaniach. Jak na razie to jest moje pierwsze. Czy te humory itp. moga przejść jeśli organizm się przyzwyczai? I czy we wszystkich tabletkach anty są tak przerażające skutki uboczne?
Dzięki za pomoc
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
2 września 2012, 17:42
ja też miałam skutki uboczne i rzeczywiście po około trzech miesiącach wszystko wróciło do normy:)
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 524
2 września 2012, 17:45
Fiuu to mam nadzieje, że u mnie też tak będzie bo mój luby biedny teraz jest.
2 września 2012, 17:47
ja mam ostatnio brałam Y*** wszystko było ok, zamienił na Da***** i podczas tego opakowania boli mnie brzuch przed i podczas@, przedtem strasznie piersi. Trzeba po prostu wybrać się i poprosić o nowe :) ja idę w połowie września
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 524
2 września 2012, 17:48
Ja biorę Atywie mają swoją strone to możesz sobie zobaczyć jak chcesz...
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1692
2 września 2012, 17:52
Jeśli masz aż taki problem z wahaniem nastrojów to lekarz od razu powinien zmienić ci tabletki na inne. Przez te 3 miesiące można sobie bardzo zaszkodzić (rozwalić związek, wpaść w depresję itp.) a jeśli po 3 miesiącach się nie poprawi to co? Ja pierwsze tabsy które zapisała mi ginekolog miałam zmienione już po ok 2-3 tyg (nawet nie miałam kończyć opakowania). Potrafiłam w ciągu 5 min przejść ze stanu pełnego zadowolenia w totalny dół. Siedziałam w pracy i ryczałam, że nikt mnie nie kocha, nie odbierałam telefonów od chłopaka bo miałam schizy, nikt z otoczenia mnie nie rozumiał. Jak zgłosiłam to lekarce zaraz zmieniła mi tabletki na inne i z tamtymi nie było żadnego problemu.
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 524
2 września 2012, 17:54
Nie no tak to nie mam. Po prostu jestem przygnębiona i bardziej płaczliwa niż zwykle.
- Dołączył: 2012-06-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 403
2 września 2012, 18:06
Łykałam najpierw D....35, a po kilku latach Y....... Zadowolona byłam z tych drugich, ale w obu przypadkach wyglądałam jak ŚWINIA. To nie była wina tabletek, ale mojego organizmu. Pamiętam, że na początku łykania D.....35 to był koszmar. Zmiana nastrojów, wahania wagi, wybuchy agresji, ale twarz miałam piękną
![]()
. I wiele innych skutków ubocznych
![]()
. Łykając drugi lek było już trochę lepiej. Posłuchaj dziewczyn i jeśli widzisz, że coś się zaczyna z Tobą dziać to idź do lekarza i niech Ci zmieni lek na inny. Sama sobie nie poradzisz, bo wiem jak to jest.:(.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3429
2 września 2012, 18:12
ja biorę logest od 7 lat i nic mi nigdy nie było, ani na początku ani teraz
2 września 2012, 18:18
Edytowany przez smerfetka90 24 sierpnia 2014, 11:04