- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 22
5 września 2012, 10:46
Witam. W niespełna 2 miesiące udało mi się zrzucić 20kg i dzięki temu stałam się atrakcyjniejsza,poznałam faceta i się zakochałam. Jak wiadomo za jakiś czas mój chłopak chciał się ze mną kochać i podjęlam decyzję o antykoncepcji. Udałam się do lekarza i przepisał mi tabletki. Problemy z cerą i pryszczami minęly , włosy miałam piękne-no ale zauważyłam, że waga wzrosła. W związku z tym mam pytanie: co zrobić żeby nie tyć a móc brać tabletki?
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 22
6 września 2012, 09:47
wrednababa54 napisał(a):
tabletek sie nie poleca bo to nie czekolada ani orzeszki, tylko lekijak qgataq zauwazyla - jesli sa dobrze dobrane. nie kazde tabletki sluza kazdemu
Tak, słyszałam...tylko jak lekarz może stwierdzić czy te tabletki ędą dla mnie dobre?
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 22
6 września 2012, 09:49
Agneees napisał(a):
A może nie przytyłaś od tabletek tylko dopadł Cię efekt jojo po zbyt szybkim schudnięciu? 20kg. w 2 miesiące?!
Tak, ale póki ich nie brałam to nie tyłam, nie chciałabym z nich rezygnować bo mam i komfort ze względu na to, że muszę pamiętać tylko żeby regularnie je brać.
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 22
6 września 2012, 09:52
agataq napisał(a):
nowoczesne tabletki nie powodują wzrostu wagi - jeśli są właściwie dobrane.U Ciebie również podejrzewałabym większy wpływ jojo niż brania tabsów
Ja tak szybko schudłam dzięki wyczerpującym ćwiczeniom, w tej chwili mniej ćwiczę ale dietę staram się trzymać. Czy to prawda, że po niektórych tabletkach można schudnąć?
6 września 2012, 15:37
grubaska277 napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
tabletek sie nie poleca bo to nie czekolada ani orzeszki, tylko lekijak qgataq zauwazyla - jesli sa dobrze dobrane. nie kazde tabletki sluza kazdemu
ano tak że zleca wykonanie badań z badaniami napewno lepiej dobierze niż na chybił-trafił
6 września 2012, 19:02
grubaska277 napisał(a):
agataq napisał(a):
nowoczesne tabletki nie powodują wzrostu wagi - jeśli są właściwie dobrane.U Ciebie również podejrzewałabym większy wpływ jojo niż brania tabsów
chudne
zmienilam microgynon na naraye (mniejsza ilosc estrogenu) i waga zaczela spadac, jestem mniej napuchnieta
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2
8 września 2012, 08:44
Ja brałam yasmin przez pół roku. Efekt? +10kg! Fakt, że siedziałam w domu i pisałam magisterkę, zero ruchu i objadanie się... Ale podobny tryb życia prowadzilam przez ostatnich 5 lat - studia - i nie biorąc tabletek moja waga ZAWSZE wynosiła ok 55kg. Teraz zmieniłam na Daylette, podobno po nich nie chce się jesć, jak na razie faktycznie po ich zażyciu jeść mi się mniej chce. Biorę tabletki o 12:00, posiłek jem ok. 16 - i to na siłę, bo czuję się najedzona, a na kolację to już w ogóle nic mi się nie chce jeść, zwłaszcza po treningach fitness, a jak już to jem jakieś owoce, np. 2 nektarynki, 2 jabłka itp.
Oczywiście, że nie tyje się po samych tabletkach, ale te które brałam wywoływały u mnie wręcz napady głodu!!!! mogłabym jeść, jeść, jeść i jeść - no i faktycznie tak było. Poza tym, trzymały mi wodę w organizmie, byłam napuchnięta jak balon!
Moją deską ratunku są te nowe tabletki + fitness na który zapisałam się w środę + zmiany w jadłospisie. Oby udało mi się zrzucić wagę do 52 kg, które miałam na sobie dokładnie rok temu o tej porze. Bo ta aktualna waga 65kg - jest tak duża pierwszy raz w moim życiu.
![]()
8 września 2012, 11:29
yasmin a daylette sie rozni tylko zawartoscia estrogenow, w yasmin sa 0.03 a w daylette 0,02
microgynon tez mial 0,03 teraz biore naraye/lesinelle (to samo co daylette tylko 21 szt)
8 września 2012, 12:34
Ja biorę Naraye od dawna nigdy nie miałam po nich skutków ubocznych i na pewno po nich nie zwiększyła mi się waga. Ale naraya jest jako mało popularna jak zauważyłam większość dziewczyn bierze yasmin. A o jakich tabletkach jeszcze słyszałyście? Moja koleżanka bieże jakieś antykoncepty które kosztują 7zl za opakowanie na miesiąc! Nie wiem jak się to nazywa ale jestem ciekawa jak różni się składem od droższych tabletek?
9 września 2012, 12:31
te tansze tabletki sa refundowane i mowi sie o nich ze sa starszej generacji, ze zatrzymuja wode, tyje sie od nich itp. ale kwestia jak pasuja na osobie
bralam microgynon ktory kosztowal 7 zl za 1 lub 3 opakowania
9 września 2012, 13:15
grubaska277 napisał(a):
hotlikesummer napisał(a):
A jakie tabletki bierzesz? Polecam Yasminelle, łykam je od dawna, biorą je wszystkie moje znajome, jeszcze nie słyszałam, żeby przynosiły efekty jakiekolwiek uboczne. Ale jak koleżanka wcześniej napisała całkiem możliwe, że po prostu dopadło Cię jojo.. zmieniłaś coś w diecie czy jesz tak samo jak podczas zrzucania kilogramów?
Yaz ma taki sam skład jak Yasminelle, tyle że bierze się go w schemacie 24+4, a Yasminelle 21+7. Tycie nie jest winą tabletek, bo te mają jakiśtam środek który nie zatrzymuje wody w organizmie. Apetyt jest twoją zasługą.
