- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 4505
18 września 2012, 22:39
Mam dość dziwna przypadłość...w ostatnim podczas stosunku gdy jest mi naprawdę dobrze zaczynają mi drętwieć ręce (od dłoni) i policzki...i to coraz bardziej, wydaje mi się i mojemu TZ to trochę dziwne, szczególnie ze takie ''drętwienie'' twarzy wystąpiło kiedyś u mnie (zanim jeszcze zaczęłam współżyć) tylko raz i to w momencie bardzo silnego bólu (miesiączkowego). Zna ktoś możliwa przyczynę tej przypadłości??
18 września 2012, 22:41
ja tez tak mam rece mi dretwieja
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 574
18 września 2012, 22:43
powinnaś się spytać lekarza, wyrocznią nie jestem, ale generalnie drętwienie to objaw problemów z krążeniem. Może coś ci się robi nie tak z ciśnieniem w czasie miłosnych uniesień :). Odpływa ci krew z głowy i rąk na rzecz organów płciowych.
No nie wiem, spytaj ginekologa jak będziesz.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
18 września 2012, 22:49
a to nie przypadkiem hiperwentylacja? :D Też tak kiedyś miałam, zapanowałam nad oddechem i przeszło ;p
18 września 2012, 22:52
to moze byc hiperwentylacja i wyczytałam ze moze to byc od kregosłupa
- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 4505
18 września 2012, 23:01
ataanvarne napisał(a):
Może to orgazm?:D
![]()
heh niestety to nie orgazm
![]()
poczytam o tej hiperwentylacji..
18 września 2012, 23:05
Mi dretwieje twarz wraz z ustami na bardzo silnym mrozie lub po alkoholu ( w jednym i w drugim przypadku to pewnie sprawka słabego krążenia wtedy). Drętwieje mi tak bardzo, że nie jestem w stanie poprawnie wypowiedzieć slów, a to jest głupie uczucie szczególnie gdy np. chcesz kupić bilet na pociag w kasie, a nie możesz sie wysłowić (bo twarz Ci zdrętwiała z zimna).
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4278
18 września 2012, 23:13
Mi dretwieje dolna warga ust po alkoholu ;p
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 58
18 września 2012, 23:33
laaab"wydaje mi się i mojemu TZ to trochę dziwne, szczególnie ze takie ''drętwienie'' twarzy wystąpiło kiedyś u mnie (zanim jeszcze zaczęłam współżyć) tylko raz i to w momencie bardzo silnego bólu (miesiączkowego).
W mózgu ośrodek bólu i przyjemności są usytuowane blisko siebie, może stąd ta analogia.