Temat: godzina omsknięcia - tabletki antykoncepcyjne.

Może być :) żebyś zmieściła się w ciągu 3 godzin a będzie ok :)

Nie, nie ma to aż takiego znaczenia że co do minuty.

Jeśli to tabletki dwuskładnikowe to nie masz się czym martwić, godziną w tą czy w tamtą nie gra roli. Tak na prawdę spóźnienie do 12 godzin również nie ma wpływu na zachowanie antykoncepcji.
Jeśli to tabletki jednoskładnikowe to faktycznie należy trzymać się wyznaczonych godzin.
Swoją drogą co to za dziwna pora na przyjmowanie tabletek? Ja kiedy przyjmowałam tabletki to brałam je albo rano (były w łazience na lustrze) albo wieczorem (na stoliku nocnym) i nigdy nie miałam problemu z godzinami :)

nie ma to znaczenia. Ale godzina rzeczywiście dziwna. Mi kiedyś ginekolog powiedziała, żeby brać wieczorem (bo cośtam) i tak biorę

mam Asubtelę. jest napisane , że należy przyjmować 'mniej więcej o tej samej godzinie' :) nie wiem. tak jakoś mi się przyjęło. może przy następnym opakowaniu przesunę trochę godzinę. wieczorem i po południu jestem zalatana, a tak to się przyzwyczaiłam i jedynie o te mniej więcej pół godziny mi się zapomina ;/

ja zawsze tabletki biorę rano, jak wstaje około godziny 7, ale kilka razy mi się zdarzyło zapomnieć i wzięłam w godzinach późno popołudniowych...ok. 18 i nic się nie stało...

Ja też zawsze brałam rano i nigdy nie zapominałam i pora zawsze była ta sama.

przy następnym opakowaniu chyba zrobię tak jak mówicie, od razu przy śniadaniu, rano. o tej dajmy 8.30. bo przy następnym opakowaniu mogę rozpocząć z nowymi godzinami, prawda?

nastaw sobie przypominajkę w telefonie żeby dzwoniła ci o stałej porze