Temat: Sex analny

!

A ja jak amarsoaador jestem na tak! Jest to zupełnie inny rodzaj przyjemności. Ale moim zdaniem potrzebne są do tego trzy rzeczy: 1) odpowiedni dzień, w którym twoje ciało się "podda", bo czasem jest tak, że boli i koniec, nic się nie da zrobić; 2) facet który zna się na rzeczy i wie, że dopóki ciało nie jest rozluźnione trzeb bardzo delikatnie i dość długo 3) pozycja - na początek najlepsza pozycja klasyczna.
Wiele kobiet popełnia błąd i zaczyna od "pieska" jest to jedna z najgorszych pozycji na wstęp do analu, która może sprawić wiele bólu. Moje dwa pierwsze razy były straszne i dość szybko się skończyły, tzn. ból był taki, że nie pozwoliłam dalej. Potem spotkałam partnera, z którym było łatwiej, bo miał małego penisa i szczerze mówiąc tylko do tej dziurki się nadawał. Ale zawsze wiedziałam, ze kręci nie to i teraz z mężem uprawiam seks analny, ale nie zawsze. Powiedzmy, że 1-2 razy w miesiącu.

Jesli obojgu to sprawia przyjemnosc to dlaczego nie?

Nie lubię. Jak ktoś lubi to proszę bardzo.

 Lubię tzn lubimy 

nie widzę tego :D

sex analny jest fajny ale wszystko zalezy od partnera dobrze zapukane do tej drugiej dziureczki  otworzy jej wrota i bedzie miło i sympatycznie 

uwielbiam sex analny,ale tak jak ktos pisal...zaczynamy klasycznie.....analem konczymy,ale to bardziej ze względow higienicznych.Nie wiem czy wiecie ile przyjemnosci dostarcza draznienie odbytu i łechtaczki jednocześnie.Odpowiednie doznania i kazda pupa jest gotowa. Gdybym zmieniala partnerow i nie miala stalego,nie zdecydowalabym sie na to.On wie jaka jestem,akceptuje to i dlatego sobie na to pozwolimy.Czasami uprawiamy tylko sex analny.Jesli ktos ma hemoroidy zawsze będzie go bolało.Rozrozniamy hemoroidy zewnętrzne i wewnętrzne tak dla jasności.

Nie kazdy lubi babrać się w gównach.Przeciez partner jej tego nie powie,nie ? Nie kazdy jest taki sam w tej kwestii i tyle.

mnie tam jakoś nie ciągnie i nie sądzę, żebym się zdecydowała kiedykolwiek :|