- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
19 listopada 2012, 16:26
Dziewczyny, wiem, że jeszcze wczesna pora, no ale.. Czy macie jakieś sposoby na to, żeby rozpalić swoich facetów?
Już mówię o co chodzi, ostatnio pokłóciłam się z moim facetem przez seks, chciałam więcej a on nie. Bardzo lubię to robić, uwielbiam mojego faceta. Martwię się, że teraz coś między nami w tej sferze się zmieni, a bardzo nie chciałabym tego. No i teraz do sedna. Podczas najbliższego spotkania chciałabym, żeby to on dążył do tego, żebyśmy się kochali. Powinnam udawać obojętną czy być bardzo miła i kochana ? Może macie jakieś triki na to, żeby facet miał ochotę się na Was rzucić ? :D
Edytowany przez amiss 19 listopada 2012, 16:28
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
19 listopada 2012, 16:50
Kurcze, tylko ja naprawdę zawsze chcę. Chyba jestem nimfomanką. Ale z kolei gdy miałam poprzedniego chłopaka było inaczej - mogłam nie kochać się miesiąc i nie przeszkadzało mi to.
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
19 listopada 2012, 16:51
gdzieś kiedyś słyszałam, że im bardziej opieramy się facetowi tym on ma większą ochotę :)
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Longford
- Liczba postów: 642
19 listopada 2012, 16:54
wskocz w jakies seksi wdzianko , ja tak zrobilam jak on juz nie chcial bo rano ze dwa razy sie kochalismy i juz mial dosc na troszke.. a ja mialam straszna chcice i chcialam go jakos zmusic '' wiec sprobowalam na ''oko '' przeszlam sie po salonie i z powrotem do pokoju a on za mna juz stal zanim do pokoju doszlamhahahi zadzialalo : och :) napewno podziala , watpie ze normalny hetero facet spojrzy i nic mu sie nie zachce.. heheheh powodzenia
19 listopada 2012, 17:00
Kompletny brak kreatywności chorobą cywilizacyjną XXI wieku ? :D
Jeśli go nie pociągasz to obojętnie co na siebie założysz i jak będziesz się wyginać i tak go nie rozpalisz..
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
19 listopada 2012, 17:03
Nie sądzę, żebym go nie pociągała
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
19 listopada 2012, 17:10
może naprawdę jakiś uwodzicielski ciuszek?
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
19 listopada 2012, 17:12
Przede wszystkim wykazać inicjatywę. Nie uwierzę że jakiś facet wyrzuci z łożka napalona kobiete :) A jeśli chcesz żeby to on zaczął... wszystko od początku do końca to raczej Ty powinnaś pozostać bierna przynajmniej w początkowej fazie :) Bo jeśli zaczniesz coś robić to znowu wyjdzie na to że Ty sama musiałaś wszystkim sie zająć.
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
19 listopada 2012, 17:14
może macie racje, ubiorę jakąś sukienkę, może zadziała:D
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
19 listopada 2012, 17:16
i chyba lepiej być miłą i kochaną, ale nie do końca dostępną :D
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
19 listopada 2012, 17:17
i napisz jak Ci poszło :D