Temat: Badania po zmianie partnera

1 grudnia był dzień walki z HIV i AIDS. Dziewczyny, czy przed rozpoczęciem współżycia z  nowym partnerem lub zakończeniu związku (szczególnie jeśli byłyście zdradzane) robiłyście sobie test na HIV lub choroby weneryczne? Mój pierwszy partner miał przede mną tylko jedną dziewczynę i przejścia na antykoncepcję hormonalną nie poprzedziły wspólne badania. Błąd! Jest mała prawdopodobność bym coś złapała, ale zawsze. Teraz na pewno będę dbać o siebie, a nie myśleć, czy facet sie obrazi jak zaproponuje mu wspólne badanie.
Ja nad tym myślałam, ale uświadomiłam sobie że dwóch moich poprzednich partnerów było prawiczkami, a obecny się badał ;D 
Nasi poprzedni partnerzy zawsze używali prezerwatywy.
Pasek wagi
tak sie zastanawiam, jesli regularnie oddaje krew i bym byla chora to czy oni to wykryja i mnie poinformuja czy nie robia takich badan?

samosa napisał(a):

Oczywiscie, oboje się przebadalismy na początku związku. Nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. Jak można ufać że partner który miał wcześniej partnerki seksualne nie ma wirusa, ufać jego byłym dziewczynom w tej kwesti, ufać wczesniejszym partnerom tych dziewczyn? Skrajna lekomyślność.
Niby każdy wie, ale mało sobie  z tego robi.
Naszła mnie jeszcze tak myśl. Pamiętamy o prezerwatywach jeśli chodzi stosunek, ale jeśli chodzi o seks oralny, to chyba nie zawsze, szczególnie jak sie jest młodym i głupim. A przecież tak też łatwo sie czymś zarazić.

maharettt napisał(a):

Nasi poprzedni partnerzy zawsze używali prezerwatywy.

Czyli byłaś gotowa zaryzykować własne życie bo była dziewczyna twojego partnera powiedziała że zawsze używała prezerwatywy? Że nigdy nie uprawiala seksu oralnego bez prezerwatywy?Że nigdy nie miała kontaktu z cudzą krwią, igłą itp.  Bardzo ufna jesteś.

Astre napisał(a):

1 grudnia był dzień walki z HIV i AIDS. Dziewczyny, czy przed rozpoczęciem współżycia z  nowym partnerem lub zakończeniu związku (szczególnie jeśli byłyście zdradzane) robiłyście sobie test na HIV lub choroby weneryczne? Mój pierwszy partner miał przede mną tylko jedną dziewczynę i przejścia na antykoncepcję hormonalną nie poprzedziły wspólne badania. Błąd! Jest mała prawdopodobność bym coś złapała, ale zawsze. Teraz na pewno będę dbać o siebie, a nie myśleć, czy facet sie obrazi jak zaproponuje mu wspólne badanie.

U nas akurat sprawa była jasna: oboje nie mieliśmy przed sobą innych partnerów, ale jakbym miała, albo on by miał, to nie miałabym nic przeciwko badaniu... Nie ma w tym nic złego ( w poproszeniu partnera o badania).

HealthySlim napisał(a):

Astre napisał(a):

1 grudnia był dzień walki z HIV i AIDS. Dziewczyny, czy przed rozpoczęciem współżycia z  nowym partnerem lub zakończeniu związku (szczególnie jeśli byłyście zdradzane) robiłyście sobie test na HIV lub choroby weneryczne? Mój pierwszy partner miał przede mną tylko jedną dziewczynę i przejścia na antykoncepcję hormonalną nie poprzedziły wspólne badania. Błąd! Jest mała prawdopodobność bym coś złapała, ale zawsze. Teraz na pewno będę dbać o siebie, a nie myśleć, czy facet sie obrazi jak zaproponuje mu wspólne badanie.
U nas akurat sprawa była jasna: oboje nie mieliśmy przed sobą innych partnerów, ale jakbym miała, albo on by miał, to nie miałabym nic przeciwko badaniu... Nie ma w tym nic złego ( w poproszeniu partnera o badania).
Oczywiście, ze nie ma :) Ale facetom jedzie to po ambicji. I zostaje jeszcze kwestia, nic złego w badaniu nie ma, ale 4liter do przychodni ruszyć sie nie chce. Jakoś fali badań o moich znajomych nigdy  nie było, choć nie jest to temat do przechwalania się, wiem. Ale jakoś ten temat wypływa raczej nie u 17-22 latków, a dopiero jak sie jest starszym- moje odczucie. A czasem ma sie wtedy już więcej niż jednego partnera- uogólniam.
tak

Astre napisał(a):

HealthySlim napisał(a):

Astre napisał(a):

1 grudnia był dzień walki z HIV i AIDS. Dziewczyny, czy przed rozpoczęciem współżycia z  nowym partnerem lub zakończeniu związku (szczególnie jeśli byłyście zdradzane) robiłyście sobie test na HIV lub choroby weneryczne? Mój pierwszy partner miał przede mną tylko jedną dziewczynę i przejścia na antykoncepcję hormonalną nie poprzedziły wspólne badania. Błąd! Jest mała prawdopodobność bym coś złapała, ale zawsze. Teraz na pewno będę dbać o siebie, a nie myśleć, czy facet sie obrazi jak zaproponuje mu wspólne badanie.
U nas akurat sprawa była jasna: oboje nie mieliśmy przed sobą innych partnerów, ale jakbym miała, albo on by miał, to nie miałabym nic przeciwko badaniu... Nie ma w tym nic złego ( w poproszeniu partnera o badania).
Oczywiście, ze nie ma :) Ale facetom jedzie to po ambicji. I zostaje jeszcze kwestia, nic złego w badaniu nie ma, ale 4liter do przychodni ruszyć sie nie chce. Jakoś fali badań o moich znajomych nigdy  nie było, choć nie jest to temat do przechwalania się, wiem. Ale jakoś ten temat wypływa raczej nie u 17-22 latków, a dopiero jak sie jest starszym- moje odczucie. A czasem ma sie wtedy już więcej niż jednego partnera- uogólniam.

Ja mam 28 lat, mój facet 27 i nie mieliśmy innych partnerów. Czasy są dziś takie, że większość osób młodszych o dekadę miało już więcej partnerów i właśnie chodzi o to żeby ich uświadamiać: o badaniach, antykoncepcji, bo wydaje mi się, że sporo osób uczy się z młodzieżowych czasopism niestety...  Ale masz rację, że chyba do takich rzeczy trzeba dojrzeć, a dzisiejszym nastolatkom się wydaje, że do seksu dojrzeli, ale do badań to już nie...

P.S. Co się tyczy facetów: wydaje mi się, że odpowiedzialnemu facetowi nie wjedzie na ambicję, zrobienie badań... To też kwestia dojrzałości :) ja w każdym  razie uważam, że inicjatywa rozprzestrzeniania informacji o badaniach jest jak najbardziej ok!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.