- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 286
26 grudnia 2012, 21:16
Cześć Kochane :).
Mam do Was pytanie.Niedługo minie rok odkąd biorę tabletki antykoncepcyjne.
Wcześniej nie miałam z nimi żadnych problemów, krwawienie z odstawiania na 3/4 dzień.Wszystko było w porządku.
Tabletki brałam z maxymalnym 4 godzinnym opóznieniem.Byłam też przeziębiona i często brałam fervex, polopirynkę itp.
Więc dojdzmy do rzeczy:). Krwawienie dostałam 3 dnia ,czyli wszystko w porządku , ale jest ono jakieś dziwne, skąpe...
Teraz jest 3 dzień i już go praktycznie nie ma...Zawsze było raczej obfite.Dlatego zaczęłam się trochę martwić...
Jeśli chciało Wam się to przeczytać to napiszcie czy może miałyście tak samo mimo tak długiego brania tabletek.Pozdrawiam !
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28811
26 grudnia 2012, 21:57
wrednababa54 napisał(a):
wcale nie jest powiedziane jaki ma byc "okres" takze widocznie taki jest obecny cykl fervex, coldrex czyli inaczej mowiac paracetamol oslabia dzialanie tabletek powyzej 3 g czyli w zasadzie przekroczenie dziennej dawki/ kilka tabletek 500 mg
Dzięki! nie wiedzialam nawet
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 286
26 grudnia 2012, 22:01
Nie no jak już to brałam max 2 dziennie;p