- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 435
29 grudnia 2012, 16:41
Hejka, tak się zastanawiam czy Wy jak zaczynałyście uprawiać sex też tak bardzo stresowałyście się ciążą ? Ja mam z tym straszny problem, w dodatku ostatnio miałam niemiłą przygodę z prezerwatywą zakończoną tabletką PO i teraz już w ogóle, czy któraś z Was tak miała ? Czy może to być związane z tym, że jak na te czasy późno zaczęłam ? (22lata)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
29 grudnia 2012, 16:52
Też się stresuje czasem ;d nie jestem gotowa na bycie matką więc nie wyobrażam sobie mieć dziecka a zawsze jest ta niepewność, że coś mogło pójść nie tak ;d najlepszym zabezpieczeniem w końcu jest wstrzemięźliwość ;d
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
29 grudnia 2012, 16:54
na samym początku tez się stresowałam
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
29 grudnia 2012, 16:59
Nie w ogóle się tym nie stresuję. Mój facet wie że nie chcę ciąży więc jego w tym głowa i nie tylko głowa aby mnie w trakcie różnych igraszek nie zapłodnić:p
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 435
29 grudnia 2012, 17:00
czyli nie jestem sama, mam nadzieje ze to niedługo minie i ze bede sie z tego smiala ;)
29 grudnia 2012, 17:01
Tak i to bardzo, ja może nie aż tak, ale mój chłopak..o zgrozo... on to schizował za każdym razem, wszędzie i zawsze gadał o ciąży... na szczęście już przeszło i możemy oboje cieszyć się seksem.
29 grudnia 2012, 17:08
kiedyś się stresowałam. z poprzednim partnerem.
najprawdopodobniej dlatego, że wiedziałam, że mieć z nim dziecko byłoby największym błędem świata :P
teraz się nie stresuję, aczkolwiek kiedy tylko spóźni mi się okres to już zaczynam myśleć, że jestem w ciąży :P
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 435
29 grudnia 2012, 17:11
Mi się nawet nie spóźnił dużo a i tak myślę że "może jednak" taka troche paranaoja, ale jak by facet z ktorym sypiam gadal mi takie rzeczy " o boze a jak zaszłaś" to w ogole bym nie wytrzymała
- Dołączył: 2012-07-04
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1744
29 grudnia 2012, 17:16
miałam 20 lat i nie balam się gdy zaczełam to wpadłam;) nie żaluję i jestem szczesliwa mama;)
29 grudnia 2012, 17:16
rozumiem Twoją paranoję, bo sama mam podobną, tylko u mnie to raczej kwestia, że ja chciałabym być w tej ciąży (mimo, że się nie staram o dziecko :P)
ach te hormony, nie ma zmiłuj ;P
- Dołączył: 2011-12-18
- Miasto: Czekoladolandia
- Liczba postów: 2317
29 grudnia 2012, 17:19
stresowałam się i czasami do tej pory się stresuje:)