Temat: Seks po przebudzeniu

Zastanawiam się czy wyolbrzymiam problem czy rzeczywiście zaczyna się dziać coś dziwnego.

Gdy tylko spędzamy razem noc staramy się wykorzystać poranną erekcję, gdy zaczynamy się kochać jest cudownie, ale już kilka razy się nam zdarzyło, że w pewnym momencie on zupełnie opada i nie jestem w stanie nic zrobić.

Kochamy się często i takie problemy pojawiają się wyłącznie rano. Co mogę ( albo co powinnam ) zrobić w tej sytuacji???

hmm my mamy czasami taki problem wieczorami jak juz lezymy w lozku przed snem  i nam sie zachciewa co nie co ... i nagle opada... ale nie wiem o co chodzi wogole, nie obwiniam ani siebie ani jego...
hm a co do twojego pytania. nie wiem co masz zrobic ... wejdz moze w google albo niech do lekarza idzie ?
http://www.papilot.pl/pogotowie-erotyczne/2469/Problemy-z-erekcja-jak-pomoc-mezczyznie.html
Nam się zdarza tak wyłącznie kiedy on chce z grą wstępna, a ja na szybkiego, albo raz po razie.
Nie rozumiem zaś co znaczy u Was "wykorzystanie porannej erekcji"?
Może właśnie problem to, to, że to poranna erekcja, a nie ochota na zbliżenie, czy sex ... ?!
Pasek wagi
Poranna erekcja nie ma podloza seksualnego , dlatego opada :] to organizm jakby sie testuje sam i mimo ze stoi to facet musi sie podniecac calkiem od poczatku a nie zawsze ma ochote 
u nas tak sie zdarza tylko po paru razach z rzedu najczesciej po 4tym jest lekko opadniety i miekki
Pasek wagi
Dokladnie poranna erekcja nie jest adekwatna do tego czy jemu sie akurat chce:))) a moze mysli o tym zeby pojsc siku :)) bo u nas tak czasem bywa ze jak sie mu chce sikac to nie moze :)) heheh
Pasek wagi
Zamień się!
Ja tak bardzo nie lubię rano...
Moj facet 24 na dobe moze i to mnie z lekka denerwuje 
Pasek wagi
No mojemu facetowi akurat zawsze sie chce podczas porannej erekcji :P 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.