- Dołączył: 2010-04-26
- Miasto:
- Liczba postów: 744
6 stycznia 2011, 21:56
Od nie dawna wspolzyje. Nie chce brac zadnych tabletek. dlatego Kochamy sie w dni nie plodne uzywamy prezerwatywy a na dodatek moj chlopak konczy na zewnątrz. Czy taki stosunek jest bezpieczny??
Edytowany przez martusia652 6 stycznia 2011, 22:01
6 stycznia 2011, 22:00
a może na zewnątrz ?
Nigdy nie ma 100% pewności ;)
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
6 stycznia 2011, 22:02
kurcze lipa taka troche , że dni niepłodne wyznaczają Wam że możecie się kochać
zero spontanu itd;(
póki guma nie pęknie, nie zsunie się itp to możesz być spokojna
Edytowany przez jamida 6 stycznia 2011, 22:08
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
6 stycznia 2011, 22:03
ja proponuję jeszcze tabletki, krem plemnikobójczy, a po stosunku trochę poskakać- nigdy nie wiadomo ;P
- Dołączył: 2010-04-26
- Miasto:
- Liczba postów: 744
6 stycznia 2011, 22:06
> ja proponuję jeszcze tabletki, krem
> plemnikobójczy, a po stosunku trochę poskakać-
> nigdy nie wiadomo ;p
agata310383 Jaki krem plemnikobójczy preferujesz??
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
6 stycznia 2011, 22:10
Ja tabletek nie mogę brać, ale zabezpieczam się dodatkowo globulkami plemnikobójczymi (+prezerwatywa oczywiście). Zawsze bezpiecznie

.
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
6 stycznia 2011, 22:12
martusia nie potrzebne Ci globulki, nie przesadzaj z tą ostrożnością :P
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
6 stycznia 2011, 22:16
> ja proponuję jeszcze tabletki, krem
> plemnikobójczy, a po stosunku trochę poskakać-
> nigdy nie wiadomo ;P

z tym poskakaniem to dobre!
Edytowany przez Cailina 6 stycznia 2011, 22:16
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
6 stycznia 2011, 22:17
jaa też miałam fioła na punkcie ostrożności na początku współżycia ale w dni płodne też szalałam z moim :P
- Dołączył: 2010-04-26
- Miasto:
- Liczba postów: 744
6 stycznia 2011, 22:22
heh :) teraz rozumiem. to dla mnie cos nowego wiec wole zapytac czy tak jest ok, bo nie planuje ciązy :)