- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 19:20
Co myślicie o takiej sytuacji? Gdybyście się dowiedziały, że wasza koleżanka postanowiła wraz z partnerem wstrzymać się od seksu, to czy wg was jest to normalne/ nietypowe/ godne pochwały? A co gdyby Wasz facet chciał poczekać? Czy w XXI wieku seks przedmałżeński to standard???
- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 20:23
A gdyby jedna strona chciała a druga nie, to uszanowałybyście to? I zaczekały?
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto:
- Liczba postów: 120
8 stycznia 2011, 20:23
Ja osobiście nie znam takich, co czekają :DDD
ale zgadzam się, że do pewnych spraw trzeba dojrzeć, ale jeśli ktoś nie jest gotowy na sex przed ślubem to nie wiem czy papierek coś w tej kwestii zmieni i odwrotnie,
a jeśli chodzi o ciążę - na to są sposoby ;)
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto:
- Liczba postów: 120
8 stycznia 2011, 20:24
nie wydaje mi się, żeby istnieli faceci chętni do czekania ;)))
8 stycznia 2011, 20:26
> nie wydaje mi się, żeby istnieli faceci chętni do
> czekania ;)))
Hihi...mój czekał 2 lata ;D
- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 20:26
Ihaveto : to jest generalizowanie... A jak facet się boi wpadki i dlatego nie chce seksu???
8 stycznia 2011, 20:26
Nie powiedziałam, ze tylko dlatego. Ale zazwyczaj tak jest, ze czeka się na noc poślubną
btw ja też nie znam takich osób
- Dołączył: 2010-11-13
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 279
8 stycznia 2011, 20:26
Tak jak pisałam, jeżeli kochałabym faceta, a on chciałby zaczekać to bym czekała.
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto:
- Liczba postów: 120
8 stycznia 2011, 20:30
od kiedy faceci się boją wpadki? zazwyczaj to dziewczyny panikują a po prawdzie - nic oprócz generalizowania tutaj robić nie można
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
8 stycznia 2011, 20:31
Zaczekalabym, jesli czulabym, ze warto i ze dla niego chce zaczekac. Ale nigdy nie bralabym slubu bez wczesniejszego 'sprawdzenia'. Kupowanie kota w worku to zbyt duze ryzyko.
- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 20:31
Nie, bo generalizując wrzucamy wszystkich do jednego worka, a w życiu jest inaczej.