© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lipca 2016, 08:37
Często słyszę powiedzenia że nie liczy się wielkość różdżki tylko umiejętności czarodzieja itp.... Mimo wszystko zdaje mi się że rozmiar jednak też ma znaczenie...
Jak Wy uważacie? Tylko szczerze proszę :)
9 lipca 2016, 17:38
Dzięki. Chciałbym żeby tak było. Ale najgorsze jest to że z niektórymi kompleksami można coś zrobić... a tego po prostu nie da się zmienić ;/To wcale nie jest powód do śmiechu. Każdy ma jakieś kompleksy. Uwierz, że wyleczy Cię z nich odpowiednia kobieta :)
Bądź perfekcyjny w dawaniu kobiecie rozkoszy bez penetracji, wtedy wielkość członka nie będzie już taka istotna.
10 lipca 2016, 16:45
Moim zdaniem nie ma.
Pozdrawiam.
10 lipca 2016, 21:46
W kazdym razie nie dla kazdej kobiety seks jest az tak wazny (...) W kazdym razie nie powinno to stanowic jakiegos duzego problemu
Ale dla mnie jest ważny i chciałbym aby był ważny dla mojej partnerki. Niestety mam mały sprzęt. I co?[
Moim zdaniem nie ma.Pozdrawiam.
No w tej kwestii to raczej liczy się zdanie kobiet.
Edytowany przez Sparv 10 lipca 2016, 22:09
13 lipca 2016, 20:25
Witam,
uprzejmie informuję, że rozmiar ma znaczenie. Drogi SonGoku86 nie poddawaj się, na pewno wokół Ciebie są kobiety z płytką pochwa. A tak na poważnie sex z partnerem, który ma zbyt dużą różdżkę, również nie należy do przyjemności.
13 lipca 2016, 20:27
Tu jest też ranga tej wady. Co innego jak facet pomyśli że kobieta ma nieco za dużą pupę a kobieta że jej men ma troszkę za wąską klatę. A co innego gdy jedno związało się z drugim uważając że ma wyjątkowo brzydkie piersi czy za małego penisa.Przeciez kazdy prawie facet tak robi. Akceptujac niedoskonalosci partnerki watpie zeby nagle uznal je za piekne, idealne, doskonale. Przynajmniej tak mi sie wydaje
14 lipca 2016, 01:25
nie można uważać, że penis jest mały - penis mały po prostu jest. brzydkie piersi to już kwestia uznania, choć brzydota jest tak samo odczuwalna przez większość ludzi. niemniej wygląd piersi nie wpływa tak na doznania w ważnym (i nie pisze tu że najważniejszym) aspekcie życia jak seks jak mały penis.
Jasne. Chodziło mi o wyraźną awersję do pewnych części ciała partnera. Wiem, że penis ma większe znaczenie w seksie niż piersi i też uważam że posiadaczkom nawet najmniejszego rozmiaru nic nie brakuje a mój marny ptaszek jednak czyni ze mnie kogoś gorszego na płaszczyźnie seksualności.
17 marca 2020, 08:48
Wiem, ze temat z 2016 ale jest na tyle ciekawy, ze warto cos dopisac. :)
Uważam, że ma znaczenie, nie chodzi nawet o samo znaczenie fizyczne, ale też psychiczne i "kulturowe". Jeszcze nigdy nie spotkałam faceta, który powiedziałby coś w stylu "mam 18cm, tak bardzo jest mi z tym źle".... tak samo nie spotkałam "mam 10cm i bardzo się z tego cieszę".
Penis w okolicach 17cm może dac bardzo dużo przyjemności, łatwiej jest go również pieścić i "okazalej" wygląda. Tak samo jeśli widzimy dobrze zbudowanego faceta, to większość ludzi prędzej będzie miało w głowie obraz, że ma dużego, a nie małego.
Pamiętam jak w gimnazjum oglądaliśmy jakies filmy o człowieku i byli tam goli faceci (tacy zwykli). Wiele dziewczyn się śmiało, ze wygladaja jak chorzy, bo jednak na filmach dla doroslych penis wyglądał zupełnie inaczej.
Ja akurat nie mam doswiadczenia z małym penisem, ale moje znajome mówiły, że jeśli najpierw ma się faceta z małym, a później z dużym, to już nigdy nie bedzie sie chcialo wrócić do tego pierwszego (uczucie wypelnienia itp).
Edytowany przez 17 marca 2020, 08:49
