Temat: Propozycja- trójkąt

Jestem z moim chłopakiem od roku, ostatnio zdarzyło mu się parę razy zaproponować mi seks w trójkącie. Oczywiście chodzi o drugą kobietę. To do mnie należałaby decyzja jeśli chodzi o jej wybór - żebym nie pomyślała, że mu się jakaś konkretna podoba.

I tu mam do Was pytanie - jak Wy byście odebrały taką propozycję? Jako zwykłą fantazję faceta, którą niewarto się przejmować czy sygnał, że jest mu ze mną średnio w łóżku i ma ochotę na urozmaicenie swojego życia erotycznego?

Chciałabym poznać Wasze opinie,jeśli któraś z Was miała taką sytuację to proszę napiszcie jak Wy się do niej odnioslyście.

Gdybym miała stałego partnera, na którym by mi zależało - trójkąt nie wchodziłby w grę, a jakby usłyszała taka propozycję, to cios w twarz i poniżej pasa. Mam niską samo ocenę, a widzieć własnego faceta, który zadowala się z inną, to jak potwierdzenie własnej beznadziei. Jakbym usłyszała taka propozycję to nie wiem co szybciej by poszło: ja od niego czy łzy z oczu.

Ale trójkąt w sytuacji, gdzie 'wszystko mi jedno' - czemu nie, szczególnie z kobietą, bo mam naturę biseksualną, więc towarzystwo drugiej pani bardzo by mi odpowiadało.

> Heh.. Ja bym narysowała trójkąt na kartce..
> Podstawiła pod kubek z kawą, spakowała się i nie
> wróciła ;)

Dobre hehe... :-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.