Temat: Jak urozmaicić życie seksualne?

Otóż u nas jest już troszkę że tak powiem monotonia i trzeba będzie jakoś to zmienić. Jak wy urozmaicacie swoje życie seksualne?

Pasek wagi

Mogę dać Ci kilka rad :) 1. Przebieranki- dość standardowe i popularne wśród młodych ludzi, przebierasz się np. za pielęgniarkę ( w internecie są specjalne stroje ) 2. Taniec - coś w rodzaju poole dance, tańczysz uwodzicielsko nie dotykając swojego partnera, dzięki czemu będzie na Ciebie bardziej "napalony". 3. BDSM - to już bardziej hardcorowe, w grę wchodzą kajdanki, klamerki na sutki, podwieszanie ( filmiki dostępne w sieci, chyba sama domyślasz się gdzie :) 4. Jakaś Kamasutra, są jakieś tam podręczniki do tego, ale Ci nie powiem, bo w tym temacie mam małą wiedzę. 

Ogólnie, aby rozpalić jakiś żar seksualny pomiędzy wami, musi być coś takiego jak sztuka uwodzenia, często zaczynana już rano, po wstaniu, może to być zalotne spojrzenie, lekko rozchylone usta, zmysłowe kręcenie biodrami, niby przypadkiem lekki dotyk, słowa wymawiane niskim głosem, koci uśmiech. Faceci są na takie zabiegi bardzo podatni, myślę, że przez cały dzień takiego "przypadkowego" uwodzenia, wieczorem sam się na Ciebie rzuci :) I nigdy nie wyjawiaj mu tego, że go uwodzisz, bo wtedy będzie po "zabawie" czy jak wy to tam nazywacie :)

ja od czasu do czasu wskakuje w pas do ponczoch, ponczochy i gorset, albo ponczochy, jakies gatki i nasutniki. I wtedy jest szal cial :) 

ja jestem za gruba na to wszystko. I tak sie dziwie ze moj facet chce ze mna wspolzyc ,bo w łózku jestem jak kloda

Przebieranki <3 

Pasek wagi

a czego Wam brakuje? wybierzcie się razem do seksshopu, przy okazji porozmawiacie o Waszych oczekiwaniach

Mnie np. przebieranki śmieszą. gdyby mi się mąż przebrał za strażaka/policjanta czy supermena, umarlabym że śmiechu

czasem zakladam ponczochy, pas, ladna bielizna, czasem kajdanki, czasem wystarczy ze szpilki zaloze ale jak na razie nie potrzebujemy jakis duzych urozamaicen 

To zależy od tego co lubicie i jacy jesteście. Tu ktoś proponował pójście do sekshopu, a ja sobie tego nie wyobrażam. Wejść razem, by kupić komuś prezent, okay, nie ma sprawy, ale jakbyśmy mieli się tam wybrać z takim planem, że będziemy urozmaicać swoje życie seksualne, to nie, to całkiem nie dla mnie, bo wolę spontaniczność, niespodzianki, stawianie na instynkt. U nas najgorzej było z seksem w chwili, gdy go planowaliśmy, gdy szły plany "w poniedziałek mam wolne, a młoda wychodzi o ósmej już do szkoły" ja też wtedy miałam wolne w pracy lub szłam na drugą zmianę, więc wpadałam i wiedziałam po co tam idę. Nie mówię, że wtedy było źle, ale to już nie było to samo jak spontaniczne "jestem na dole" "moja mama jest w domu" "to się przejedźmy". Spontan i pomysłowość partnera, dla mnie są najważniejsze. Jestem chyba starej daty mimo, ze młodego wieku i moim zdaniem to facet powinien wychodzić z inicjatywą. Ja co najwyżej mogę wskoczyć w szpilki od czasu do czasu i pochodzić w nich po domu, by go rozbudzić. Akurat szpilki na wielu mężczyzn działają jak afrodyzjak.

Pasek wagi

Zależy na jakim etapie jesteście . Jeśli do tej pory kochaliscie sie  w 3-4 najklasyczniejszych pozycjach i lekki klaps w pupę był szczytem marzeń ,to polecam przede wszystkim zastanowic sie ,które z was ma tendencję do dominacji , a ktore do uległości - nie mam na mysli żadnego bdsm , tylko na początek lekką dominację ,ktora zawsze jest podniecająca i rozpalająca . Warto pogadac tez o tym czego byscie chcieli spróbować . Kup ładną bieliznę - ale nie żadną halkę ( choc niektóre halki tez są sexy i spoko ) tylko taką ,którą go zaskoczysz , jakieś prześwitujące body lub koszulkę , albo cos koronkowego odsłaniającego dużo ,ale nie wszystko . Możecie kupić też jakieś kajdanki ,ale jesli was to nie kreci to niekoniecznie . Świece , wino , ładna bielizna ,trochę pikanterii i powinno byc lepiej . A jesli juz byliscie na takim etapie i nadal jest nudnawo , to tu juz bym serio pomyslala o seksshopie , chocby internetowym . Jak razem siądziecie i wybierzecie zabawki ,które będą kręcić was oboje , to juz samo skladanie zamówienia może byc podniecające . Facet nie bedzie mógł sie doczekac ,aż dojdą , a gdy tylko przyjdą bedziecie chcieli wypróbować je jak najszybciej . Wprowadzanie nowych pozycji seksualnych tez jest ok , ale nie wszyscy tego potrzebuja , czasem ,mozna miec 4 ulubione pozycje i mnóstwo pomysłów , chemii i wtedy seks jest lepszych , niż tych którzy znają całą kamasutrę ,ale mają 0 wyobraźni :) 

Warto spróbować urozmaicić grę wstępną. Można zrobić to na wiele sposobów, także można wykazać się kreatywnością. Poczytajcie sobie wpis http://wiecejmeskosci.pl/gra-wstepna-przed-seksem pomysły dość proste, wystarczy odrobinę zaangażować i obie strony są zadowolone.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.