- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 marca 2017, 01:57
Czy jesteście troche zazdrosne o wszystkie kobiety z którymi wcześniej całował/uprawiał seks wasz mężczyzna? Rozmawiacie wgl o tym czy raczej wolicie przemilczeć temat?
Niby liczy sie my tu i teraz ale no niestety mam takie ukłócie zazdrości i lekki niesmak kiedy słysze o kobietach które on miał przedemną chociaż staram sie bardzo tym nie przejmować w myśl tej pierwszej zasady no ale jednak...moze jestem jakas dziwna 0.o
Edytowany przez 6 marca 2017, 10:49
6 marca 2017, 02:14
ale to on opowiada ci o bylych czy sama o nie pytasz ,po czym czujesz niesmak?
Wiem o bylych mojego meza jak ogolnikowo,tak jak on o moich bylych; nie rozmawiamy o tym,nie pytamy sie wzajemnie bo po co? Nie,nie jestem zazdrosna o byle,maz nie ma z nimi kontaktu,jestesmy razem 5lat
6 marca 2017, 05:40
nie ma bylych :-)
6 marca 2017, 06:00
Mój miał tylko 1 i to nie całe 2 miesiące.Ja zapytałam raz powiedział mi,ale nie bardzo chciał,powiedział ,że był nieszczęśliwy i złapał ją na zdradzie z byłym facetem,ona miała dziecko z tym byłym i właśnie z nim zdradziła mojego faceta.Powiedziała mu na koniec,że chciała tylko by on pracował na ich trójkę.Więc już więcej nie pytam,a jej zachowanie zostawiam bez komentarza...
6 marca 2017, 06:11
Po co dyskutować na temat czegoś co miało miejsce zanim się poznaliśmy? Z każdym swoim chłopakiem żyłam tak żebym była szczęśliwa. Przecież nie jesteś z kims myśląc o tym ze tam w przyszłości czeka na Ciebie przyszły mąż..
6 marca 2017, 07:03
Nie jestem zazdrosna. Jedną z jego byłych nawet poznałam i wiem, że nie mam powodów do zazdrości, jest sympatyczna i w porządku. Ukłucie zazdrości poczułam tylko raz jak przeglądaliśmy jego zdjęcia na laptopie a tam nagle ich wspólne zdjęcia jak sie przytulają.
6 marca 2017, 08:15
Nie jestem, rozmawialiśmy ogólnikowo na początku i na początku jedna jego była chciała zamieszać, ale jej przeszło jak nie spotkała się z odzewem. Teraz ten temat w ogóle nie jest poruszany, ewentualnie czasami przy jakiejś okazji lub temacie, ale to bez emocji.
Jak sobie pomyślę jakie ja mam podejście do moich byłych, to w ogóle mnie to nie niepokoi z jego strony. On ma jeszcze większą olewkę na takie sprawy niż ja, a mi w ogóle przez myśl moi byli nie przechodzą.
6 marca 2017, 09:28
a po co o nich rozmawiasz i myślisz? Byłe to byłe, teraz jesteś Ty. Ja wiem ile mój chłopak miał dziewczyn przede mną, ale nie rozmawiamy o tym, bo po co rozgrzebywac stare rzeczy. Tak samo jak nie rozmawiamy o moich byłych facetach. Nie jestem zazdrosna, bo nie mam o co. Dla mnie zazdrość nie jest normalna. To świadczy o braku zaufania.