Temat: Tabletki antykoncepcyjne. Czy to normalne?

Ja biore inne tablekti, ale plamienia tez mialam prawie przez caly pierwszy miesiac, pozniej juz nie. Wiec tym akurat bym sie nie przejmowala. Co do piersi to tez poczatkowe sie powiekszyly, ale pozniej troche zmniejszyly, wiec koniec koncow sa niewiele wieksze niz przed. Ale bolu glowy by nie bagatelizowala. Poszlabym do lekarza po inne tabletki.

Przez pierwsze 3 miesiące mogą się dziać różne rzeczy z Twoim organizmem i to Ci pewnie powie lekarz.. Chociaż codzienny ból głowy, podbrzusza? nie bagatelizowałabym tego i nalegała na zmianę tabletek. 

ja bym odstawila .. tez zaczelam brac tabletki jakies 2 tyg temu i poki co czuje sie tak, jak za czasow kiedy nie stosowalam antykoncepcji. zero jakichkolwiek skutkow ubocznych - zadnego bolu, wahan nastroju, plamien, zmian na skorze. jedynie okres mi sie zdecydowanie skrocil i zamiast trwania tygodnia, trwal tylko jeden dzien. takze to akurat na plus. 

byc moze masz zle dobrane tabletki. ja bym sie udala do lekarza i poprosila o ich zmiane.

w każdej ulotce jest wyraźna informacja, ze organizm przez pierwsze cykle się przyzwyczaja i takie rzeczy jak plamienie występują. ja cały pierwszy cykl płaciłam. co do bolącej głowy to lekarz uczulał mnie, ze jeśli zacznie bolec i będzie mnie bolała dłużej niż 3 dni to natychmiast się zgłosić.

bol glowy przedluzajacy sie czy np bol klatki piersiowej to powazne objawy i skontaktowalabym sie z lekarzem 

dziewczyny co do tabletek to ginekolog przepisuje je powiedzmy na 2-3 miesiące, ale co potem gdy już wszystkie zużyjecie? Idziecie z powrotem do niego po przepisanie kolejnych czy do lekarza rodzinnego czy jak? Jak to działa? Ja chodzę prywatnie do ginekologa i nie wyobrażam sobie płacić co 2 miesiące 150zł za samo wypisanie tabletek. Proszę o odpowiedź

Są lekarze ginekolodzy, którzy wypisują kolejne recepty bezpłatnie - dzwonisz z prośbą o wypisanie i odbierasz w recepcji.
Ja jak brałam tabletki to chodziłam na NZF, więc tutaj nie było problemu, wystarczył telefon. Mój rodzinny też nie miał problemów z receptami na taką antykoncepcję, a nawet na awaryjną tabletkę po. Do rodzinnego też wystarczył w sumie telefon i odbierałam receptę w recepcji.

Na wszelki wypadek zapytaj się ginekologa jak jest u niego. Jeśli nie będzie możliwości bezpłatnego wypisywania recept, to poproś o karteczkę z informacją dla lekarza rodzinnego o przyjmowanych lekach.

dziękuję bardzo za odpowiedź LoginAla ;)

Ja chodze do takiej prywatnej przychodni, gdzie wypisanie recepty (na 3 miesiace) to koszt 30zl, jakos jestem w stanie to zniesc bo w poprzedniej musialam placic jakies 50-60zl.