Temat: orgazm kobiety

Cześć dziewczyny! 

Zapraszam do luźnej rozmowy na temat osiągania przyjemności. Często osiągacie orgazm? Za każdym razem? W jakiej pozycji najczęściej? Kochacie się wtedy szybko czy wolno? Czy można nauczyć się jakoś osiągać orgazm? a może osiągacie go podczas innych pieszczot?

Ja zawsze miałam z tym problem, z poprzednim partnerem udawało mi się go osiągnąć kiedy to ja byłam na górze, z obecnym nie ma mowy, sam seks jest przyjemny ale brakuje mi tego finału, dla niego za to jest super. Lubimy eksperymentować więc może coś podpowiecie z własnego doświadczenia ;)

ZAWSZE dochodze jak jestem na gorze. Mam orgazm wielokrotny min. 3, a najwiecej naliczylam 11 - zalezy od partnera kiedy on dojdzie.

Little_Couscous napisał(a):

ZAWSZE dochodze jak jestem na gorze. Mam orgazm wielokrotny min. 3, a najwiecej naliczylam 11 - zalezy od partnera kiedy on dojdzie.

Zazdroszczę ;)

ja wlasciwie tylko lechtaczkowo wiec podczas seksu baaaardzo rzadko sie zdarza, jesli juz to tylko i wylacznie misjonarska... Ot taki aorgazmiczny typ. Natomiast przy pieszczotach palcami albo z zabawkami zdarza mi sie i wielokrotny i z wytryskiem.

Pasek wagi

Jak jestes na gorze to kontrolujesz, glebokosc wejscia, kąt nachylenia (haha) i intensywnosc, wiec to tak jakbys sama sobie dobrze robila w sumie. A nie ma nic bardziej podniecajacego dla partnera jak widzi, że ci dobrze. 

Łechtaczkowy tylko podczas "mokrych snow" hahahahahahahahaha tez wielokrotny.

I analnie mam najmocniejszy orgazm, ale nie wielokrotny. Taki raz a porządnie.

zawsze i w kazdej pozycji dochodze,ale najintensywniejszy orgazm miewam kiedy jestem na gorze i szybko od tylu,moja absolutnie ulubiona pozycja;)

Mysle ze osiagniecie orgazmu zalezy w duzej mierze od nas samych nie od partnera,ktorego zreszta nalezy "nauczyc "co nas doprowadza do orgazmu. Ja z zadnym z partnerow seksualnych nie miala problemu dojsc 

Dochodzę prawe zawsze z tym, że muszę z nowym partnerem poeksperymentować i dogadać się, bo mam raczej orgazm łechtaczkowy. Z którym się dogadać ne da odchodzę...

Pasek wagi

Maratha napisał(a):

ja wlasciwie tylko lechtaczkowo wiec podczas seksu baaaardzo rzadko sie zdarza, jesli juz to tylko i wylacznie misjonarska... Ot taki aorgazmiczny typ. Natomiast przy pieszczotach palcami albo z zabawkami zdarza mi sie i wielokrotny i z wytryskiem.

Wytrysk u kobiety? Na czym to polega?

Little_Couscous napisał(a):

Jak jestes na gorze to kontrolujesz, glebokosc wejscia, kąt nachylenia (haha) i intensywnosc, wiec to tak jakbys sama sobie dobrze robila w sumie. A nie ma nic bardziej podniecajacego dla partnera jak widzi, że ci dobrze. Łechtaczkowy tylko podczas "mokrych snow" hahahahahahahahaha tez wielokrotny.I analnie mam najmocniejszy orgazm, ale nie wielokrotny. Taki raz a porządnie.

Nie mogę zrozumieć jak można mieć z tego przyjemność... Nie boisz się, że kiedyś zwieracze ci się zepsują i nie utrzymasz kupy?

Czakii napisał(a):

Maratha napisał(a):

ja wlasciwie tylko lechtaczkowo wiec podczas seksu baaaardzo rzadko sie zdarza, jesli juz to tylko i wylacznie misjonarska... Ot taki aorgazmiczny typ. Natomiast przy pieszczotach palcami albo z zabawkami zdarza mi sie i wielokrotny i z wytryskiem.
Wytrysk u kobiety? Na czym to polega?
wiele kobiet osiąga wytrysk podczas meeeeega orgazmu, są teorie, że można się tego nauczyć ;-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.