Temat: orgazm kobiety

Cześć dziewczyny! 

Zapraszam do luźnej rozmowy na temat osiągania przyjemności. Często osiągacie orgazm? Za każdym razem? W jakiej pozycji najczęściej? Kochacie się wtedy szybko czy wolno? Czy można nauczyć się jakoś osiągać orgazm? a może osiągacie go podczas innych pieszczot?

Ja zawsze miałam z tym problem, z poprzednim partnerem udawało mi się go osiągnąć kiedy to ja byłam na górze, z obecnym nie ma mowy, sam seks jest przyjemny ale brakuje mi tego finału, dla niego za to jest super. Lubimy eksperymentować więc może coś podpowiecie z własnego doświadczenia ;)

Little_Couscous napisał(a):

Czakii napisał(a):

Little_Couscous napisał(a):

Czakii napisał(a):

Little_Couscous napisał(a):

Jak jestes na gorze to kontrolujesz, glebokosc wejscia, kąt nachylenia (haha) i intensywnosc, wiec to tak jakbys sama sobie dobrze robila w sumie. A nie ma nic bardziej podniecajacego dla partnera jak widzi, że ci dobrze. Łechtaczkowy tylko podczas "mokrych snow" hahahahahahahahaha tez wielokrotny.I analnie mam najmocniejszy orgazm, ale nie wielokrotny. Taki raz a porządnie.
Nie mogę zrozumieć jak można mieć z tego przyjemność... Nie boisz się, że kiedyś zwieracze ci się zepsują i nie utrzymasz kupy?
ale zes mnie rozbawila! Czasem wiekszą kupe robisz niż facet ma fujare i jakoś zwieracze "wracają". To jest tak głupie, że aż śmieszne 
Co innego robic kupę a co innego taki seks. Poza tym jest to strasznie obrzydliwe, przecież odbyt słuzy do s.rania a nie do ruchania
A buzia do jedzenia...Widac ze z toba poszalec nie mozna.... zgas swiatlo i po bozemu i cicho bo sąsiedzi słuchają.

Bez przesady. Wiele jest kobiet, które seks analny obrzydza i wcale nie są to taki, które uprawiają seks "po bozemu". Zapewne wiele z vitalijek nigdy tego nie robi . Jeśli kobieta nie chce takiego typu seksu wcale nie oznacza, że jest nudna w łóżku

OddamPareKilo napisał(a):

kropka2017 napisał(a):

wiele kobiet osiąga wytrysk podczas meeeeega orgazmu, są teorie, że można się tego nauczyć ;-)
Można Ale facet musi wiedzieć gdzie uderzyć

Haha, no właśnie, u nas wyszło przypadkiem, nawet nie wiedziałam, że umiem tak :D No i nie podczas penetracji, a oralu z użyciem zabawek. 

Co do orgazmu, z łechtaczkowym problemów zero, ale podczas penetracji bardzo rzadko udaje mi się dojść. 

iLoveZombies napisał(a):

OddamPareKilo napisał(a):

kropka2017 napisał(a):

wiele kobiet osiąga wytrysk podczas meeeeega orgazmu, są teorie, że można się tego nauczyć ;-)
Można Ale facet musi wiedzieć gdzie uderzyć
Haha, no właśnie, u nas wyszło przypadkiem, nawet nie wiedziałam, że umiem tak  No i nie podczas penetracji, a oralu z użyciem zabawek. Co do orgazmu, z łechtaczkowym problemów zero, ale podczas penetracji bardzo rzadko udaje mi się dojść. 

Można wiedzieć jakich zabawek używacie ? Ostatnio interesuje mnie ten temat ;)

dochodze czesto ale nie zawsze, no, prawie zawsze mogę powiedziec. Orgazm mam w pozycjach " od tylu", a juz zwłaszcza na pieska.  Nigdy z mezem nie doszlam jak jestem na gorze ( przodem do niego), ale mialam kiedys dwie przygody z takim chlopaczkiem, który byl z 7 lat mlodszy ode mnie i byl cholenie przystojny i z nim bez problemu mialam taki wlasnie orgazm. 

Pasek wagi

Maratha napisał(a):

ja wlasciwie tylko lechtaczkowo wiec podczas seksu baaaardzo rzadko sie zdarza, jesli juz to tylko i wylacznie misjonarska... Ot taki aorgazmiczny typ. Natomiast przy pieszczotach palcami albo z zabawkami zdarza mi sie i wielokrotny i z wytryskiem.

Też tak niestety mam :(

aska880 napisał(a):

iLoveZombies napisał(a):

OddamPareKilo napisał(a):

kropka2017 napisał(a):

wiele kobiet osiąga wytrysk podczas meeeeega orgazmu, są teorie, że można się tego nauczyć ;-)
Można Ale facet musi wiedzieć gdzie uderzyć
Haha, no właśnie, u nas wyszło przypadkiem, nawet nie wiedziałam, że umiem tak  No i nie podczas penetracji, a oralu z użyciem zabawek. Co do orgazmu, z łechtaczkowym problemów zero, ale podczas penetracji bardzo rzadko udaje mi się dojść. 
Można wiedzieć jakich zabawek używacie ? Ostatnio interesuje mnie ten temat ;)

Ja mam malutki wibrator lechtaczkowy, fajny do zabaw we dwoje i samemu jak sie palce znudza :p i wibrator analny. Z seksem analnym jako takim mam o tyle problem ze musze sie do niego porzadnie przygotowac (lewatywa najlepiej przed i duzo gry wstepnej) z tym wibratorem analnym jest o tyle fajnie ze nie jest bardzo duzy, moze sluzyc jako 'rozciagacz' przed stosunkiem a moze sobie zostac gdzie jest w trakcie normalnego stosunku, cos w styly podwojnej penetracji. Wyglada jak butt plug tyle ze wibruje. Przyjemnosc i dla mnie i dla niego bo on te wibracje tez odczuwa jak jest w srodku. 

W sumie z ta zabawka miewam orgazmy, ale rzadko ja stosujemy bo moj partner za zabawkami nie przepada, chyba jestem jego pierwsza kobieta z ktora w ogole zabawki stosuje... 

A i jeszcze mam jajeczko bezprzewodowe na pilota, ot taka pikanteria, bardziej dla podgrzania atmosfety niz faktycznego efektu bo przyjemnosc z niego srednia ot jest i bzyczy, ale jak sie partnerowi da pilota i wyjdzie np do restauracji czy gdzies, to napiecie buduje rewelacyjnie. 

Pasek wagi

aska880 napisał(a):

Można wiedzieć jakich zabawek używacie ? Ostatnio interesuje mnie ten temat ;)

Oj, różnych. Uzbierała się nam po 9 latach razem spora kolekcja, zaczęło się od wibratora, a teraz mamy ich kilka, różne rodzaje kajdanek i akcesoriów do krępowania, do tego sporo zabawek z pogranicza bdsm (dokładnie jakich, na publicznym forum pisać raczej nie będę;) ), czyli zdecydowanie nie dla każdej pary, u nas akurat się sprawdza, bo dobraliśmy się całkiem dobrze, pod względem upodobań. 

Od siebie każdej dziewczynie mogę polecić wibrator typu króliczek, orgazm gwarantowany:)

Jestem z facetem 1,5 roku i NIGDY nie mialam z nim orgazmu. Mam ochote to pierd...

Pasek wagi

a ja nie mam odkad zaczelam uzywac wibro i chyba 'psuje sie' wszystko przez nadwage 

czyli chyba sporo zależy od umiejętności partnera.

A stosujecie może jakieś żele ? nawilżające, rozgrzewające, pobudzające itp? Możecie coś polecić ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.