Temat: Sex..powoli jestem załamana psychicznie

Hej wszystkim..

Może zacznę od początku choruje na łysienie plackowate (nie mam w ogóle włosów nigdzie) od 9 lat mój obecny facet wyciągnął mnie z dołka emocjonalnego pokazał ze nie warto się bać ludzi i wspiera mnie codziennie jest moim takim aniołem stróżem. Jesteśmy ze sobą 3,5 roku za rok chcemy wziąć ślub. Powiem wam on jest wspaniałym facetem dzięki niemu mam też wspaniałą prace, mamy wspólne plany kupiliśmy nawet działkę na raty pod dom. Tylko jest jeden wielki problem sex... po prawie 2 latach przyznałam sie ze od początku nic nie czuje podczas seksu i temat nadal się ciągnie do teraz. Mój facet mnie pociąga seksualnie, jestem podniecona przy grze wstępnej ale gdy ma dość do czegoś więcej te emocje opadają czuje tylko takie mechaniczne wkładanie i wyjmowanie. Nie wiem co mam robic....nie chce jego zostawić on na to nie zasługuje tylko dla mnie poświęcił, ja przy nim narodziłam sie tak jakby drugi raz....nie wiem co robić juz mysle o jakis psychologu, seksuologu moze ja mam cos poj*bane w swojej głowie....jestem załamana

Musisz sobie symulować łechtaczkę podczas seksu. Jak sie wstydzisz sama, to może niech partner  na początku to robi, poproś go. Wiele dziewczyn tylko w taki sposób ma ograzm, nie ma się czego wstydzić. Porozmawiaj szczerze z partnerem o tym i się nie zniechęcaj do seksu, bo będzie coraz gorzej. Nie powinno się wstydzić mówić o tym :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.